Wykonanie
W maju miało być pięknie, wesoło ślicznie i pachnąco. Niestety jest kiepsko … U mnie jest kiepsko. Wybaczcie zaniedbanie bloga, kontaktów towarzyskich i właściwie nastąpiła ogólna degrengolada …. Bo gdy następuje w naszym
sercu kataklizm, kiedy
serce łamie się na pół, kiedy lęk o bliską Ci osobę nie pozwala żyć i funkcjonować normalnie to nie ma
mowy o cieszeniu się wiosną. Kolorów prawie nie zauważam, zapachów wcale już nie czuję, a o radości z tego co na straganach i w ogrodach nie ma
mowy. Lekarze każą czekać, więc czekam – przykulona, bezsilna, wystraszona. Czy przeżyje, czy nie , czy znajdzie tyle sił do walki o życie? Mimo swojego dojrzałego wieku czuję się jak mała dziewczynka przepełniona
lękiem. Mam już tylko jego … swojego tatusia. Z ufnością dziecka trzymam się nadziei, że wszystko skończy się dobrze.

Obiecany przepis na tort załączam poniżej – mam nadzieję, że nie jest za późno ;-)Potrzebne będzie:Na
biszkopt:4
jaja1 szklanka
mąki1 szklanka
cukruNa krem:1
serek mascarpone – 250g1 kartonik
śmietany kremówki 30% lub 36% - 500ml (do ubijania powinna być schłodzona)1-3 łyżki
cukru (według uznania)1-2 śmietanfix-y (opcjonalnie)Dodatki:1/4 słoika
dżemu porzeczkowego (lub innego kwaśnego)
truskawki z szypułkami (do przybrania)½ tabliczki
czekolady gorzkiej150ml czarnej
herbaty,3 łyżeczki
soku z cytryny,3 łyżeczki
cukru,20 ml
spirytusu3 łyżki dobrze zmiksowanej
konfitury truskawkowej
Jak wykonać:
Biszkopt:Okrągłą blachę max 24 cm wysmarować tłuszczem i wysypać
bułką tartą.
Białka oddzielić od
żółtek i ubić z
solą na sztywną pianę. Po ubiciu należy dodawać powoli małymi porcjami
cukier (łyżka za łyżką) cały czas ubijając. Przypomina bicie
bezy. Pod koniec ubijania, gdy cały
cukier zostanie już dodany do
białek – dodać
żółtka i dalej ubijać. Na samym końcu dodać
mąkę.
Mąkę delikatnie wymieszać albo drewnianą łyżką z pianą z
białek, albo mikserem na najniższych obrotach (ale bardzo krótko i z wyczuciem by piana z
białek nie opadła bo z
biszkoptu nici). Tak przygotowaną puszystą masę przekładamy do blachy i wkładamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 160-170 stopni i pieczemy przez około 45 min.
Biszkopt nie wymaga długiego pieczenia. Sprawdzamy metodą na patyczek czy się upiekł tzn. wbijamy patyczek w
biszkopt i wyciągamy – jeśli patyczek okaże się być suchy – tzn. że
biszkopt jest upieczony i gotów do wyjęcia.Po upieczeniu rzucamy tortownicą z
biszkoptem z wysokości 50 cm o podłogę i można to zrobić nawetDwukrotnie :-) Ten rzut naszym biszkopcikiem wyzwala z niego nagromadzone wewnątrz cząsteczki powietrza, a spuszczenie mu „łomotu” odpowietrza go i sprawi, że nie opadnie i będzie równiusieńki :-)Po tych wszystkich zabiegach dajemy mu odpocząć i dobrze wystygnąć.Przygotowanie masy:
Serek mascarpone rozmiksować lub zblendować.
Śmietanę ubić w wysokim naczyniu na
bitą śmietanę z
cukrem (ilość
cukru pozostawiam każdemu wg uznania. Ja
daję 3,a nawet więcej łyżek, jeśli ma być to tort dla dzieci – bo moja dzieciarnia nie lubi mdłej
śmietany).Jeśli chodzi o śmietanfixy to jeśli jest bardzo ciepło to dodaję 2 torebeczki tego specyfiku aby mi ten tort po prostu nie spłynął po
stole. Jeśli nie m upałów – śmietanfix nie jest konieczny.Kiedy
śmietana jest dobrze ubita łączę ją delikatnie z
serkiem mascarpone i delikatnie mieszam.Gotową masę schładzam w lodówce przez 20-30 minut.
Biszkopt przekrawam na pół lub 3 części.

Nasączam odpowiednio ponczem:Zaparz 150 ml czarnej
herbaty, dodaj
soku z cytryny,
cukru,
spirytusu i dobrze zmiksowanej
konfitury truskawkowej. Poncz należy wymieszać i przestudzić – wtedy jest gotowy do nasączania.Nasączony
biszkopt smaruję cienko
dżemem porzeczkowym (najlepszy z
czarnej porzeczki lub mieszany), a następnie nakładam masę
śmietanowo-
serową. Wierzch i boki również smaruję masą
śmietanową, obsypuję
czekoladą startą na grubych oczkach tarki do jarzyn (lub można kupić gotowe wiórki
czekoladowe). Wierzch dekoruję dorodnymi już o tej
porze truskawkami.

Ten torcik ma też inne wersje ….
Biszkopt kwadratowy, a
truskawki zanurzone w
galaretce truskawkowej :-)
Biszkopt okrąglutki, a zamiast
truskawek feeria owocowa pokryta glazurą (pycha).Może przyjdzie Wam coś do głowy i zaproponujecie jeszcze coś innego? Liczę, że się ze mną podzielicie :-)

Życzę smacznego, wiosennego torcikowego ucztowania