Wykonanie
Kiedy kończy mi się słoiczek po jakimś smarowidle czy to po nutelli,
dżemie czy ulubionym PB od razu mam ochotę na mam ochotę na wyjadanie resztek i słoiczkowe śniadanie .Właśnie wczoraj tak się stało no i dziś jest śniadanko w słoiczkowe po słodkiej rozpuście - NUTELLI.Ale to nie koniec dobroci , bo w słoiczku znalazły się zarówno
płatki quinoa jak i ziarno quinoa uprzednio ugotowane na kolejnej rozpuście -
czekoladowym mleku sojowym.Pierwszy raz próbuję tego połączenia i się nie zawiodłam . Bo jest pyszne i szybko gęstnie podczas gotowania.Do tych pyszności do środeczka dodałam jeszcze słodkiego
banan , bo właśnie jego nie mogło to zabraknąć jak i soczystych
truskawek i fioletowych cudeniek -
borówek amerykańskich.Myśleliście że na tym poprzestanę ? Oj nie bo na górze jeszcze umieściłam
awokado , które jest nie tylko pyszne jak i zdrowe.Coś do chrupania ? Oj tak poproszę
orzechy laskowe , bo one najbardziej mi się kojarzą z nutelląNo to tyle pyszności na dziś :)

Płatki quinoa i ziarna quinoa ugotowane na
czekoladowym mleku sojowym z
bananem ,
truskawkami i
borówkami amerykańskimi w słoiczku po nutelli. Podane z
awokado i
orzechami laskowymiWczoraj byłam po
wyniki ( tak myślałam ) najważniejszych badań, których najbardziej się obawiałam.I co się okazało ? poziom wapnia i magnezu mam w
normie. Ale dalej nie wiem co mi jest ...Jutro idę na kontrolę do lekarza i zobaczę co on mi na to powie ...A na razie pozostało mi tylko picie soczku
pomidorowego i chodzenie z kijkami nordic walking :)