Wykonanie
Tłusto - czwartkowo zapraszam na pyszne pączki parzone- klasyczne tłustości kuchni staropolskiej w moim wydaniu. W porównaniu z klasykiem, do ciasta użyłam nieco mniej
żółtek i tłuszczu. Uperfumowałam je
skórką cytrynową, udekorowałam kandyzowaną
skórką pomarańczową i
suszoną żurawiną. Pyszności :) .Staropolskie pączki parzone z
truskawkową marmoladą/
krówką kawowąSkładniki (na ok. 30 pączków):· 1 kg
mąki pszennej + 1 szklanka· 100 g świeżych
drożdży· 12
żółtek- z dużych jaj· 1,5 szklanki drobnego
cukru· 200 g roztopionego, letniego
masła· 4 szklanki
mleka· 4 łyżki
spirytusu·
marmolada truskawkowa/ masa krówkowa kawowa·
olej rzepakowy do smażenia
Drożdże kruszymy, zasypujemy łyżką
cukru, zalewamy ciepłym
mlekiem (ok. 3/4 szklanki)- całość dokładnie rozprowadzamy. Dodajemy 3 łyżki
mąki, dokładnie mieszamy. Odstawiamy w ciepłe miejsce pod przykryciem, żeby zaczyn popracował.Do miski przesiewamy 0,5 kg
mąki. Zalewamy pozostałym wrzącym
mlekiem- zaparzamy
mąkę, dokładnie mieszając.Ciepłą zaparzoną
mąkę łączymy z zaczynem, dodajemy
żółtka utarte na biało z
cukrem , sok i
skórkę z cytryny. Dokładnie mieszamy. Dodajemy pozostałą
mąkę oraz
spirytus i dokładnie wyrabiamy dłonią na gładkie ciasto. Dodajemy ciepły tłuszcz i ponownie wyrabiamy . Gotowe ciasto musi odchodzić od miski i od dłoni. Przykrywamy je ścierką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia- powinno podwoić swoją objętość. Z wyrośniętego ciasta odrywamy kawałki, rozpłaszczamy je na dłoni, nadziewamy łyżeczką
marmolady lub
krówki i formujemy pączki. Układamy je na posypanym
mąką blacie, przykrywamy ściereczką i pozostawiamy na ok. 15 minut. Smażymy w garnku na głębokim
oleju- ja używam rzepakowego. Ważne aby temperatura
oleju nie była ani za niska, ani za wysoka. Po wrzuceniu na rozgrzany tłuszcz partii pączków (max. 4- 5 sztuk, aby temperatura
oleju nie spadła), przykrywamy garnek pokrywką. Kiedy ładnie się zarumienią (na średnim ogniu ok. 5 minut z jednej strony), obracamy na drugą stronę i smażymy już bez przykrycia (kolejne 5 minut). Wykładamy na ręcznik papierowy. Lukrujemy (
sok z cytryny i tyle
cukru pudru ile zabierze). Na wierzchu możemy posypać podprażonymi
orzechami włoskimi lub kandyzowaną
skórką pomarańczową i
suszoną żurawiną. Smacznego!