Muffinki na zimową chandrę;)

Wykonanie

Pogoda nie rozpieszcza, za oknem szaro i ponuro. Próbując walczyć z zimowym smutkiem, postanowiłam upiec muffiny ;)
Przepis zaczerpnęłam z książki ,,Przepisy prosto z serca" Nigelli Lawson, którą dostałam pod choinkę;) Znalazłam tam przepis na Weneckie ciasto marchewkowe, które zainspirowało mnie do muffinek.
Składniki:
250g mąki pełnoziarnistej
250g migdałów
2 duże marchewki
120g cukru trzcinowego
cukier waniliowy
2 łyżeczki proszku do pieczenia
200g margaryny ( można zastąpić olejem)
3 jajka
250g ricotty
Przygotowanie:
Zaczynamy od przygotowania składników. Obieramy marchewki, a następnie ścieramy je na tarce o drobnych oczkach. Rozpuszczamy margarynę oraz mielimy migdały na drobny puch.
Następnie ucieramy cukier z rozpuszczoną margaryną, do momentu aż mieszanina będzie kremowa i dobrze napowietrzona. Po czym dodajemy cukier waniliowy i jajka. Mieszamy, aż masa będzie jednolita.
Kolejnym krokiem jest dodanie zmielonych migdałów, mąki z proszkiem do pieczenia oraz startej marchewki. Łączymy wszystkie składniki. Po czym dodajemy ricottę i znów mieszamy dokładnie, aby wszystko ładnie się połączyło.
Rozgrzewamy piekarnik do 180stopni. Przygotowujemy formę na muffinki, smarując ją rozpuszczoną margaryną. I na koniec wykładamy masę do formy, tak aby wypełniały 3/4 wysokości.
Pieczemy przez ok. 30 minut. Wyciągamy, wyciągamy z formy i odstawiamy do wystygnięcia. Smacznego ;)