Wykonanie
NUDAOd kilku dni chodziłam jak struta. Jęczałam i marudziłam. Coś za mną chodziło. W pracy nawet koledzy się śmiali. W niedzielę dostałam olśnienia.
SCHABOWY....tego mi trzeba. Tylko, że jest już po 21:00 co oznacza jedno "Jesteś matka w czarnej ( | )". Spokojnie wytrzymam do rana, no dobra albo chociaż do po pracy.NA
STOLE TRADYCJAWszyscy kochają
schabowe. Ja kocham, bardzo kocham. A mój syn? chyba też :) on ogólnie
mięsny jest.
Schabowego jeszcze mu nie robiłam. Zawsze
siedzę i robię ta dania z kosmosu. A może by tak coś polskiego mu zaserwować. I sobie oczywiście rzecz jasna też.OBIAD NUMER 2? A MOŻE NAWET 3.Syn ma w przedszkolu co prawda 4 posiłki, ale co w domu mu nie dam obiadu? takiego domowego? przez mamusię zrobionego? Niech chłopak je, niech nabiera siły. Szczuplutki jest ten
szczypiorek mój.FILMNagraliśmy razem z synem film kulinarny...właśnie dobrze to określiłam czas przeszły. Film się nagrał i się skasował. Nie wiem jak... był i nie ma na karcie. 3/4 zdjęć też wyparowała ;/.Tak więc możecie się cieszyć nie ma dziś wielu zdjęć :) jak to potrafię Was zasypać :)

Składniki:400 g
schabu bez kości2
jajka1 ząbek
czosnku*świeżo mielony
pieprzszczypta
soli morskiejszczypta mielonego
imbiru*
mąka1 łyżeczka
sezamumasło*-
czemu takie składniki? proste...
czosnek i
imbir jeszcze nikomu nie zaszkodziły. Syn ma lekki katar i kaszel więc te składniki jak znalazł.Przygotowanie:
Schab dzielimy na porcje. Mi wyszło z tego kawałka 6
schabowych. Plastry
mięsa tłuczemy tłuczkiem. Grubość dowolna zależy jak kto lubi.W talerzu na zupę rozbełtujemy
jajka z dodatkiem przeciśniętego przez praskę
czosnku,
pieprzu,
soli,
imbiru i
sezamu.Na patelni roztapiamy
masło.Do drugiego talerzyka sypiemy
mąkę.Plastry
schabu maczamy w
jajku i obtaczamy w
mące.Smażymy na patelni z
masłem.
Schabowe podałam
synkowi z ziemniaczkami ugniecionymi z
jogurtem naturalnym typu greckiego.Dodatkowo trochę
rukoli i ugotowany i starty
buraczek.:) Smacznego !!!
