ßßß
(ok. 18-20 sztuk)trufle:- 100 g gorzkiej czekolady (dobrej jakości)- 150 g daktyli (najlepiej świeżych, ale mogą być suszone, wtedy najlepiej zalać je na 30 min wrzątkiem, a następnie odsączyć z wody)- 2 łyżki oleju kokosowego- 2-3 krople ekstraktu migdałowego (można zamienić 1 łyżeczką amaretto)- 1 łyżeczka rumu- szczypta soli (najlepiej himalajskiej)Czekoladę wraz z dodanym olejem, solą i rumem roztapiam w kąpieli wodnej.Do malaksera wrzucam daktyle i blenduję na gładką masę. Następnie dodaję czekoladę z dodatkami i ekstrakt migdałowy. Ponownie blenduję.Masę przekładam do miseczki i wkładam do lodówki na ok. 1 h.Ze schłodzonej masy czekoladowej formuję kulki, które obtaczam w malinowym pudrze (oczywiście zamiast pudru możemy użyć kakao, zmielonych migdałów lub wiórków kokosowych)malinowy puder:- 5 łyżek suszonych malin (można zastąpić truskawkami) - jeśli nie chcesz, aby puder był kwaskowaty dodaj mniej malin- 3 łyżki ksylitolu (można zastąpić cukrem pudrem)Wszystkie składniki wrzucam do malaksera i blenduję na proszek. Przesypuję go na płaski talerz i obtaczam nimi kulki.Gotowe czekoladowe trufle wkładamy do lodówki na ok. 1 h, ale jeśli ktoś nie wytrzyma, można je od razu zjeść (zostawiając oczywiście kilka dla ukochanej osoby ;p)Przechowujemy w lodówce do ok. tygodnia.Można je mrozić, ale po co? ;pSmacznego!