Wykonanie
Część z Was, z którymi znam się prywatnie wie, że miałam wczoraj urodziny. Szczerze przyznam, że od paru lat nie bardzo nie lubię tego dnia, mam wtedy permanentną depresję, ból głowy i niechęć do wszystkiego...W każdym razie, żeby nie narzekać, wszystkim tym, którzy pamiętali bardzo DZIĘKUJĘ za pamięć, życzenia i wszelkie miłe słowa otuchy :)A jako, że pourodzinowa refleksja już za mną - przyszedł czas na tort!Tort nie został upieczony wczoraj, ale jakiś czas temu i czekał dzielnie na swój czas i swój debiut na blogu.Tort jest pyszny! Nawet mój niejedzący większości ciast Szwagier stwierdził, że blaty ciasta są naprawdę bardzo dobre! :)Składniki:Ciasto:kostka miękkiego
masła2 tabliczki
gorzkiej czekolady6
żółtek z dużych
jajek6
białek z dużych
jajek200 g drobnego
cukru do wypieków200 g
mąki1,5 łyżeczki
proszku do pieczeniaodrobina
soliKrem:1 list
śmietany kremówki5 łyżek
cukru pudruodrobina
soku z cytryny2 łyżki
nalewki wiśniowejOpcjonalnie: pokruszona
gorzka czekoladaDodatkowo:do nasączenia blatów: ok. 100 ml soku z
wiśni wymieszanego ze 100 ml
nalewki wiśniowejok. 700 - 1000 g
wiśni, wydrylowanych (mogą być mrożone, ale wtedy przed użyciem rozmrozić)Ciasto
Czekoladę rozpuścić w kąpieli
wodnej w dość sporej misce i odstawić do lekkiego przestygnięcia. Dodać
masło i miksować na gładką masę, dodając po kolei po jednym
żółtku i
cukier. Dodać
mąkę wymieszaną z
proszkiem do pieczenia i szczyptę
soli i zmiksować na jednolitą masę.
Białka ubić na sztywno i wmieszać do czekoladowej masy.Ciasto przelać do tortownicy i piec około 40 minut w temperaturze 170 stopni, do suchego patyczka.Jeśli wolicie piec każdy blat osobno - można to zrobić, wtedy należy każdy z blatów piec około 12-15 minut i pilnować, żeby się nie przypaliły.Po upieczeniu ciasto dokładnie ostudzić.Krem
Śmietanę kremówkę ubić z
cukrem pudrem. Jak już będzie dobrze ubita - dodać
sok z cytryny i
nalewkę wiśniową.Ja czasami do kremu, którym przekładam blaty dodaję jeszcze trochę pokruszonej
gorzkiej czekolady. Wtedy jednak trzeba odłożyć część kremu, który posłuży nam do dekoracji ciasta.Każdy z ostudzonych blatów nasączać
sokiem wiśniowym wymieszanym z
nalewką wiśniową.Na tak przygotowane blaty układać
wiśnie i na to krem ze
śmietany.Kremem udekorować wierzch ciasta, posypać startą
czekoladą, udekorować
wiśniami i włożyć na około 2-3 godziny do lodówki.Smacznego :)