Wykonanie
Male ale smaczne ptaszki. Biedronka nas ostatnio rozpieszczała i można było takie kupić, na dodatek świeże a nie mrożone - szkoda było okazję przepuścić! Przepis pochodzi z książki
Hanny Szymanderskiej " Polska kuchnia
myśliwska"
składniki4
przepiórki100 g
masła2
pomarańcze100 g
rodzynek (pominęłam)1 kieliszek białego
wytrawnego wina1 mały kieliszek
rumusok i skórka otarta z
cytryny1/4 łyżeczki
tymiankusólprzygotowanieumyte i osuszone
przepiórki natrzeć
solą i
tymiankiem, skropić
solą i odstawić w chłodne miejsce na 2 - 3 godziny. Na dużej patelni rozgrzać
masło, zrumienić
przepiórki ze wszystkich stron. Wyjąć, przekroić na połówki, lub tylko od strony grzbietu, tak, aby można było ptaszka rozłożyć na płasko. Przełożyć do posmarowanej
masłem brytfanki.
Pomarańcze sparzyć wrzątkiem, przy pomocy skrobaka do
cytrusów (zestera) ściąć skórkę z
pomarańczy,
pomarańczę obrać i pokroić na drobniejsze kawałki. Na patelnię z
masłem po smażeniu
przepiórek dodać kawałki
pomarańczy, dodać
wino i dusić ok 10 minut. Przetrzeć przez sito. Dodać otartą
skórkę z cytryny i
pomarańczy,
rodzynki i dusić ok 5 minut. wlać
rum, wymieszać.
Przepiórki zalać
pomarańczowym sosem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st.C na ok 15 minut. Smacznego!Uwagi Nie użyłam
rodzynek, mój sos nie był zapewne tak gęsty i słodki jak w oryginalnym przepisie. Ale był bardzo smaczny.
Przepiórki były w piekarniku zdecydowanie dłużej niż przewiduje przepis (ok 30 minut), ale wcale im to nie zaszkodziło -
mięso nie było suche, a skórka się przypiekła. Dorzuciłam też podgotowane
ziemniaki, dopiekły się razem z ptaszkami.