Wykonanie

Nie wiem jak u Was ale u nas rosół bywa bardzo często, tak średnio 3-4
razy w tygodniu. W pozostałe jadamy zupy przygotowywane na
bulionie z tegoż właśnie rosołu. Dzień bez zupy, to u nas dzień stracony, dosłownie, jesteśmy bowiem bardzo zupowi, wystarczy mała bulionówka i zaraz wszyscy mają lepszy humor. Odkąd nie używam gotowych
bulionów, jarzynek itp. nadmiar rosołu przelewam do słoi różnej wielkości i zamrażam. W razie potrzeby, do sosu czy zupy (gdy akurat rosołu w domu nie ma) taki
bulion jest jak znalazł. Wystarczy wyjąć go wcześniej z zamrażarki lub rozmrozić w mikrofali. Niezależnie od tego czy jest to rosół z porcji rosołowej, z
kury, z
kurczaka, z perlicy czy (moje ostatnie odkrycie) z
przepiórek przygotowuję go w identyczny sposób. Choć każdy zdecydowanie różni się smakiem, to wszystkie wprost uwielbiamy. Odkąd kiedyś z powodu braku w lodówce
selera w korzeniu, pominęłam ten jeden składnik, rosół smakuje nam jeszcze bardziej (nawet po dwóch dniach nie zmienia smaku, z dodatkiem
selera w korzeniu już na drugi dzień miał zmieniony smak, to oczywiście nasze odczucie). Polecam dodać do rosołu 2-3
łodygi selera naciowego, który
daje niesamowity aromat jak i również smak. Odkąd kilka lat temu usunęłam z mojej kuchni dodatki w postaci jarzynek typu
Vegeta, Kucharek, itp. delektujemy się cudownym naturalnym smakiem
wywaru mięsno-jarzynowego, choć z początku wydawało się to troszkę
jałowe, teraz inny nam już nie smakuje. Wszystko to kwestia przyzwyczajenia. Mój rosół różni się od rosołów podawanych w niektórych domach, ale taki był w moim rodzinnym domu od zawsze, taki serwuję również moim domownikom. Rosół z perliczki, to taka świąteczna tradycja z mojego rodzinnego domu. Kiedyś bywał taki dwa
razy do roku, dziś gdy perliczki są ogólnodostępne cały rok, bywa bardzo często. Moim najświeższym, bo dzisiejszym odkryciem jest rosół z
przepiórek, bardzo delikatny, dietetyczny i baardzo smaczny. Ja przygotowuję je w garnku ok.5,5lSkładniki:- 1
tuszka perliczki lub 6
przepiórek- 1-2 duże korzenie
pietruszki- 3-4
marchewki (najlepiej karotki)- 2-3
łodygi selera naciowego- kawałek
pory (
daję zarówno kawałek jasny jak i ciemny)- kilka gałązek
natki pietruszki-
sól himalajska lub morska-
woda źródlana lub filtrowana- pokrojona
natka pietruszki do posypania
Tuszkę perliczki (lub
przepiórek) pokroić na kawałki, dokładnie wymyć i zalać w garnku zimną
wodą, odstawić na 10-15 minut. Po tym czasie
wodę wylać,
mięso przepłukać, zalać zimną
wodą źródlaną (lub filtrowaną) i umieścić garnek na palniku.perliczka
przepiórki
Gotować na średnim ogniu do zagotowania, następnie przy pomocy sita usunąć z powierzchni tworzącą się pianę, tzw. szumowiny (ścięte
białko), dodać obrane, pokrojone na mniejsze kawałki warzywa, wsypać ok.1,5 łyżki
soli i doprowadzić do wrzenia. Gotować na malutkim palniku ok.30-40 minut pod przykryciem(u mnie na "1", w garnku o grubym dnie), rosół musi cały czas delikatnie wrzeć. Po tym czasie dosypać ewentualnie jeszcze
soli do smaku (dolać
wody gdy trzeba) i odstawić na ok.30 minut pod przykryciem, wówczas będzie jeszcze smaczniejszy.Przepyszny rosół z perliczki

Bardzo delikatny, wręcz dietetyczny ale cudownie pyszny rosół z
przepiórek
Podawać z domowym
makaronem orkiszowym lub pszennym, lanymi kluskami, itp. Lub do popicia w bulionówce bez żadnych dodatków, posypany tylko
natką pietruszki (dla tych, którzy lubią).




Smacznego :-)