Wykonanie
Sernika gotowanego nie robiłam już ... noo ładnych parę lat.Jakoś tak mi się o nim zapomniało i nie wiem
czemu, bo sernik jest bardzo dobry w smaku, szybki do zrobienia, no i zawsze się udaje.
Zero ryzyka, że opadnie czy popęka :)) Można go robić na zwykłych biszkoptach, herbatnikach, można przekładać nim
biszkopt czy
miodowe placki. Myślę, że ten serniczek niesłusznie odszedł w zapomnienie, wyparty 1000 innych słodkich nowinek... czas więc odświeżyć przepis :))

Składniki: (na tortownicę 23 cm)1 kg białego
zmielonego sera (ja użyłam już zmielonego z wiaderka)4 całe
jajka1 szklanka
cukru1 kostka
masła1
budyń śmietankowy 40g bez
cukru1/2 szklanki
mlekaherbatniki,
biszkopty lub
biszkopt na spód
aromat cytrynowybakalieWykonanie:Do garnka wbijamy
jajka, dodajemy
zmielony ser i
masło. Podgrzewamy na małym ogniu. Kiedy składniki się rozpuszczą dodajemy
cukier i
aromat cytrynowy. Masę zagotowujemy. Gotujemy całość około 15 minut (od zagotowania) na małym ogniu, ciągle mieszając.
Budyń rozrabiamy w 1/2 szklanki
mleka i wlewamy do gotowanego
twarogu. Ponownie gotujemy całość ok 10 minut. Na koniec dodajemy
bakalie :
rodzynki (wcześniej namoczone) i
skórkę pomarańczową.Formę ( u mnie tortownica) wykładamy
herbatnikami. Na
herbatniki delikatnie wylewamy masę
serową, wyrównujemy. Studzimy. Wierzch dekorujemy dowolnie np. cienką warstwą
galaretki lub
polewą czekoladową. Chłodzimy w lodówce, najlepiej kilka godzin.
