Wykonanie
Kluski kładzione kojarzą mi się zawsze z dzieciństwem i babcią w kuchni :) Przygotowywała je jako dodatek do czarniny, ale i super smakowały z ciemnym sosikiem. Uwielbiałam je, takie odcedzone prosto z garnka i wyjadałam po kryjomu jeszcze przed obiadem ;-)Te kluski... to chyba najprostsze z wszystkich możliwych klusek do przygotowania.Ich zrobienie nie wymaga ani wielkich umiejętności, ani wielu produktów. Można je jeść polane
masłem i zrumienioną
bułką tartą, mogą stanowić dodatek do zup albo
mięsnego obiadu.U mnie podane w podobny sposób, w jaki podaję szare (ziemniaczane) kluski: czyli z
cebulka i
boczkiem oraz zasmażaną
kiszoną kapustą.Pyszota!
Składniki:1 szkl
mąki pszennej1 całe
jajkowoda1/2 łyżeczki
soliWykonanie:
Do
mąki wbijamy całe
jajko i dodajemy ok pół łyżeczki
soli. Następnie stopniowo dodajemy przegotowaną letnią
wodę, cały czas mieszając ciasto. Musi być całkowicie gładkie i
mieć konsystencję gęstej
śmietany. Zawsze robię to "na wyczucie", więc ciężko mi określić bardzo dokładnie proporcje. Ale gdy zrobimy kluski po raz pierwszy, będziemy wiedzieć jaka konsystencja ciasta jest idealna.W dużym i szerokim garnku zagotowujemy
wodę z dodatkiem
soli. Łyżeczką od
herbaty lub łyżkę od zupy zanurzoną we wrzątku nabieramy ciasto i wkładamy do gotującej się
wody, co jakiś czas delikatnie mieszając. Jeśli kluski się rozpadają, to znaczy, że ciasto jest zbyt rzadkie i trzeba dodać więcej
mąki. Gdy kluski wypłyną, gotujemy je jeszcze przez około minutę, a następnie odcedzamy.Dla urozmaicenia klusek możemy dodać do ciasta zielony
koperek, otrzymamy wtedy biało-zielone kluski.