Wykonanie
Gdybym miała wybrać jeden
owoc który mogłabym jeść do końca życia to z pewnością wybrałabym
truskawki. Nierozerwalnie kojarzą się z latem. Najlepsze zjadane prosto z krzaczka a w "bogatszej" wersji z
cukrem i
śmietaną. Nie przepadam jednak za ciastami z
truskawkami. Wtedy
truskawki staja się miękkie i to chyba nie do końca mi odpowiada. Dlatego zapiekłam je dziś z zabajone. Krótko żeby zachować ich jędrność. I to jest naprawdę dobry pomysł. Mnie smakowało bardzo mojemu m. nieco mniej bo nie przepada za smakiem wg niego surowych
jajek. Jeśli jednak lubicie kogel
mogel to deser powinien przypaść Wam do gustu. Jest bardzo prosty i wart wypróbowania.

Składniki:ok 300 g umytych
truskawek (bez szypułek)3
żółtka3 łyżki drobnego
cukru6 łyżek
białego wina deserowegołyżka
brązowego cukru (można zastąpić
białym)Wykonanie:Piekarnik rozgrzej do temp. 180 stopni.
Truskawki pokrój na kawałki i przełóż do naczynia do zapiekania. Może to być jedno większe naczynie lub też małe kokilki. Umieść miskę na garnku wypełnionym
wodą (a jego z kolei na kuchence, chodzi o to aby
woda w garnku się zagotowała, miska nie może dotykać
wody). Wrzuć do miski
jajka i
cukier. Ubijaj trzepaczką do momentu aż masa nie podwoi objętości (mniej więcej) zajmie to ok 5 minut. Dolej
wino i wymieszaj. Masą zalej
owoce i posyp je odrobiną
brązowego cukru. Zapiekaj ok 5 minut. Podawaj natychmiast po przygotowaniu.Smacznego!