Wykonanie
Żeby zrobić dobre śniadanie jestem w stanie wstać wcześniej. Ale nie jakoś drastycznie. Śniadanie musi być tego warte. Nie ma nic przyjemnego kiedy półprzytomna mam coś rano kroić, mieszać.. Nie należę do rannych ptaszków jestem raczej typem który mógłby spać do południa.. Ale niestety mam 2,5 letniego synka. I w kręgu jego zainteresowań nie leży zbyt długie spanie. Więc skoro już wstaję to przynajmniej
mogę ten czas wykorzystać kreatywnie. Dziś zrobiłam fantastyczną kanapkę. Kolejną... Ale kiedyś usłyszałam, że kanapki są nudne. A nie są. Oto kolejny przykład. Uważam, że dopełnieniem tej kanapki byłoby
jajko w koszulce ale zrezygnowałam z niego. Bo ostatnio ląduje na każdej mojej kanapce.. Ale jeśli nie macie nic przeciwko temu- dodajcie je bez wahania! Całość
skropiłam oliwą truflową.. Mój mały raj na ziemi:)

Składniki (na dwie kanapki):2 kromki
chleba (u mnie
razowy ze
słonecznikiem)6
zielonych szparagów4 plastry
szynki westfalskiej (lub szwarcwaldzkiej)2 łyżki
ricottypieprzsólchili w płatkach
oliwa truflowaWykonanie:
Szparagi umyj i odetnij im zdrewniałą końcówkę ( odcinam mniej więcej 1/3 długości
szparaga). Zgrilluj je (na patelni grillowej lub na grillu). Gdy zmiękną
owiń po 3
szparagi szynką. Grlluj aż
szynka lekko się podpiecze (
szparagi nie grillują się długo, trzeba ich pilnować żeby się nie spaliły, wszystko zajmuje naprawdę chwilę). Każdą kromkę posmaruj
ricottą. Dopraw
solą i
pieprzem. Następnie rozłóż
szparagi z
szynką. Posyp
płatkami chili (można je pominąć).
Skrop oliwą truflową. Podawaj natychmiast po przygotowaniu.Smacznego!