ßßß Cookit - przepis na Chleb pomidorowy

Chleb pomidorowy

nazwa

Wykonanie

Cześć!
Witam Was na moim blogu :).
Nie raz byłam namawiana przez znajomych do założenia właśnie takiej strony, jednak bardzo się opierałam… czasem nawet były rzucane komentarze, żebym otworzyła własną restaurację… nie wykluczam takiej opcji :) . Nigdy nic nie wiadomo :)
Niegdyś prowadziłam blog, gdzie umieszczałam wiele różnych zdjęć, jednak nie były to zdjęcia kulinarne. Teraz postanowiłam poprowadzić stronę gdzie będę się dzielić z Wami przepisami własnymi, bądź znalezionymi w sieci czy też w książkach. Czasem też będą się pojawiać filmiki z przygotowywania potraw. Mam nadzieję, że się Wam tutaj spodoba :) Zapraszam do lektury, subskrypcji i lajkowania na facebooku :)
Pierwszym przepisem, będzie to co każdy (no może nie każdy, zapewne są wyjątki :) ) je codziennie – przepis na chleb. Chleby robiłam już nie raz, jednak jak na razie tylko na drożdżach, powoli przykładam się do zrobienia własnoręcznie zakwasu. Jakiś czas temu w kawiarni przeglądałam Poradnik Domowy, gdzie znajdował się przepis na chleb pomidorowy, dość ciekawie wyglądał, jednak nie spisałam sobie ani składników, ani wykonania. Później zapomniałam o nim, aż zobaczyłam podobny przepis na stronie Czym pachnie u Żaków (http://czympachnieuzakow.blox.pl/2012/09/Chleb-pomidorowy.html). Składniki były pod ręką, więc z lekką modyfikacją, ale chlebek zrobiłam.
Składniki :
800 g mąki (w moim chlebku było to 650 g mąki pszennej oraz 150 g mieszanki do wykonania chleba graham)
500 ml ciepłej wody
50 g świeżych drożdży
1 łyżka cukru
½ łyżeczki soli
1 łyżeczka przecieru pomidorowego
Ok. 10 suszonych pomidorów (ja użyłam takich w oleju z kaparami, akurat było tyle ile trzeba :) )
3 łyżeczki przyprawy KAMIS do chleba włoskiego (nie jest to konieczne, ale jakiś czas temu z ciekawości ją kupiłam, więc wypadało jej użyć :) )
Wykonanie :
Pracę zaczynamy od zrobienia zaczynu z drożdży.
W dużej misce umieszczamy rozdrobnione drożdże, dodajemy cukier oraz ok. 200 ml wody. Dobrze mieszamy, aż do rozpuszczenia się drożdży, oprószamy mąką i przykrywamy ściereczką. Czekamy ok. 5 minut, aż drożdże zaczną pracować – poznany to po powiększeniu objętości.
W tym czasie kroimy pomidory w dość dużą kostkę. Następnie dodajemy do zaczynu wszystkie składniki i zagniatamy ciasto. Z takich proporcji ciasto powinno wyjść dość zwarte, jednak jeśli będzie się za bardzo lepić, wystarczy podsypać mąką. Wyrobione ciasto rozdzieliłam do dwóch misek (ponieważ miałam zamiar upiec go w dwóch niewielkich foremkach keksowych 10x20 oraz 10x25 – ale jeśli ktoś lubi, może uformować sobie bochenek :) ), następnie obie miski przykryłam ściereczkami i pozostawiłam w ciepłym miejscu na ok. 1 h – czas zależy od temperatury w pomieszczeniu, ważne jest to, aby ciasto podwoiło swoją objętość.
Po tym czasie delikatnie nacisnęłam ciasto, ponownie wyrobiłam i umieściłam w natłuszczonych i wysypanych mąką foremkach, przykryłam ściereczkami i pozostawiłam do ponownego wyrośnięcia. Przed pieczeniem posmarowałam mlekiem oba chlebki. Następnie rozgrzałam piekarnik do 180 st., włożyłam do niego chlebek i piekłam go ok. 30 minut, od spodu, następnie na chwilę od góry, aby przyrumienić skórkę. Chleb zarówno na ciepło (z masłem, mmmm) jak i po wystygnięciu smakuje bardzo dobrze. Ma lekko pomarańczowy kolor i aromatyczne pomidory w środku. Polecam!
Smacznego!
Źródło:http://www.poracoszjesc.pl/2012/09/powitanie-i-chleb-pomidorowy.html