Wykonanie
Jak pewnie większość z Was wie, że przepadam za
kokosem pod każdą postacią. Na blogu pojawiło się kilka przepisów na wykorzystanie tego smaku w różnych konfiguracjach. Była panna cotta, był koktajl, były też
lody, babeczki czy kokosowa baba wielkanocna. Tym razem wpadłem na bardzo fajny przepis na
kokosowy sernik, ale dla odmiany na zimno, dzięki
czemu jest lekki, przyjemny i lekko orzeźwiający.spód:150 g
maślanych herbatników50 g
wiórków kokosowych2 łyżki
masłaHerbatniki zmiksować blenderem na gładko, dodać
wiórki kokosowe i wymieszać. Następnie wlać roztopione
masło i dokładnie połączyć. Gotową masą wyłożyć dno tortownicy o średnicy 20 cm i wstawić na 5 minut do zamrażarki. Kiedy spód ciasta stężeje, boki tortownicy posmarować od wewnątrz cienką warstwą
oleju lub
oliwy z oliwek.masa:250 g
mascarpone180 g
cukru pudru150 g
białej czekolady400 g
jogurtu greckiego200 g
wiórków kokosowych200 ml
mleczka kokosowego1 łyżeczka ekstraktu
waniliowego150 ml
likieru malibu7 łyżeczek
żelatyny100 ml
mlekaMascarpone utrzeć z
cukrem pudrem na gładką, puszystą masę przez ok. 3 minuty. Wyłączyć mikser.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli
wodnej.
Żelatynę umieścić w rondelku, zalać
mlekiem i odstawić do napęcznienia. Następnie podgrzać mieszankę na małym ogniu i mieszać do rozpuszczenia. Do
mascarpone dodać
jogurt i dokładnie połączyć przy pomocy rózgi. Rozpuszczoną
czekoladę wlewać cienkim strumieniem do masy cały czas mieszając. To samo zrobić z
żelatyną. Na koniec dodać ekstrakt
waniliowy,
mleczko kokosowe oraz
malibu. Gotową masę przelać do formy na
ciasteczkowy spód. Całość wstawić do lodówki na ok. 4 godziny. Przed podaniem wierzch ciasta posypać wiórkami kokosowymi. Podawać.Smacznego! :)