chrust babci Hali

Wykonanie

Karnawał już na dobre zagościł w domach. Dlatego, oprócz innych słodkich smakołyków wypiekanych na masową skalę, warto przygotować również jeden z najpopularniejszych i chyba najbardziej tradycyjnych smakołyków karnawałowych, czyli faworki, które zna każdy. Ale czy wszyscy wiedzą jak powstały i skąd się wywodzą?
Jak głosi legenda, chróst (pisownia staropolska) powstał przez przypadek, kiedy młody adept szkoły cukierniczej przygotowywał pączki. Przez przypadek do gorącego oleju wrzucił wąski pasek ciasta, które ukształtowało się w warkocz, a później zostało posypane przez cukiernika cukrem. To właśnie od kształtu ciastek pochodzi ich nazwa zaczerpnięta z języka francuskiego faveur, czyli wstążka. Tak powstałe ciastko okazało się strzałem w dziesiątkę i już niedługo po odkryciu chrust zyskał uznanie wśród najbardziej wykwintnych podniebień w XVII i XVIII wieku. Początkowo faworki przygotowywano właśnie z ciasta na pączki przez co były ciężkie i tłuste. Dopiero później zaczęto smażyć je z ciasta lanego oraz biszkoptowego, aż w końcu powstało tzw. ciasto zbijane, które znamy do dziś, dzięki czemu współczesne faworki są lekkie, cieknie i chrupiące.
składniki:
3 szklanki mąki pszennej
6 - 7 łyżek śmietany
1 łyżka octu
6 żółtek
szczypta sol i
Mąkę połączyć ze śmietaną, zrobić zagłębienie, dodać jajka, szczyptę soli i łyżkę octu. Z mieszanki zagnieść gładkie, jednolite i elastyczne ciasto. Surowe ciasto rozwałkować na bardzo cienki placek (starać się jak najmniej podsypywać mąką) i przy pomocy radełka wycinać prostokątne paski. Na środku każdego wykonać nacięcie, a następnie przewinąć przez otwór tworząc warkocz. Na patelni rozgrzać smalec i przeprowadzić próbę wrzucając kawałeczek ciasta. Jeżeli uniesie się szybko i zacznie rumienić, można zaczynać. Ciastka smażyć z dwóch stron na jasnozłoty kolor. Osuszać na ręczniku papierowym i wystudzone oprószać cukrem pudrem.
Smacznego!