Wykonanie
            Smak tej zupy przyjechał za mną z zachodniej Irlandii. 
Jadłam ją tam kilka 
razy i po powrocie nie mogłam zapomnieć tego połączenia smaków :) Jak dla mnie to najsmaczniejsza i najbardziej aromatyczna zupa-krem, jaką kiedykolwiek 
jadłam. W moim domu również od pierwszego ugotowania pozyskała fanów. Z czasem jednak przestałam blendować wszystko na papkę. 
Cebulkę, 
czosnek i 
ziemniaki pozostawiam nietknięte. Jedynie 
dynia jest zmiksowana.Do tej zupy można użyć świeżej dyni pokrojonej w kostkę i podduszonej z niewielką ilością 
wody do rozpadnięcia. Można również kupić mrożoną 
dynię w kostce i przygotować ją w taki sam sposób. Ja jednak w sezonie 
dyniowym kroję 
dynię na kawałki, piekę pod folią w piekarniku, kiedy zmięknie odcinam skórę i miksuję upieczony miąższ, a 
potem mrożę go porcjami specjalnie po to, by móc gotować irlandzką zupę 
dyniową również w zimie :)Podane proporcje wystarczą na zupę na 2 talerze, więc od razu polecam przygotowanie podwójnej porcji.

Składniki:500 g zmiksowanego miąższu dyni (puree)1/2 szklanki 
bulionu drobiowego4 niewielkie 
ziemniaki1 
cebula2 ząbki 
czosnku1 łyżka 
masła1/3 łyżeczki 
curry1/2 łyżeczki granulowanego 
czosnku1 szczypta 
gałki muszkatołowejsól i 
pieprz do smaku
Ziemniaki obrać, pokroić w niewielką kostkę i ugotować w posolonej wodzie niemal do miękkości. Odcedzić.
Cebulkę pokroić w drobną kostkę i zeszklić na łyżce 
masła soląc odrobinę. Pod koniec smażenia dodać przeciśnięty przez praskę 
czosnek i smażyć razem jeszcze chwilkę.W tym czasie zagotować puree z dyni ze szklanka 
bulionu. Dodać 
cebulkę z 
czosnkiem i 
przyprawy. Na koniec dodać 
ziemniaki i wszystko razem gotować jeszcze 2-3 minutki (uwaga! gęsta zupa-krem lubi pryskać, więc warto gotować ją pod pokrywkę, ale nadal trzeba ją często mieszać).