Wykonanie
Jako że dawno
piersi z kurczaka nie jadłem (2 tygodnie) , postanowiłem dziś zrobić.Filet z piersi z parowaru, to chyba najczęstsza potrawa jaką w nim robię.Wystarczy przyprawić, obrać
ziemniaka, albo wsypać
ryżu do pojemnika i już się paruje :)Czasem wracam z pracy, 5 minut przygotowania i obiad się robi sam.

Wymyśliłem sobie, że pierś nadzieje dziś
kiwi i
mandarynkami. Z
mandarynkami samymi, już kilka
razy robiłem i tymi z puszki i świeżymi. Ale dla
kiwi to debiut :)
Mandarynki kupiłem słodkie, a
kiwi słodko-kwaśne.

Składniki :
filet z piersi kurczaka1
kiwi2
mandarynki1
ziemniak2 łyżki
oliwy z oliwek z
oreganoPrzyprawy :liść
lubczykupieprz ziołowypapryka słodkacurry
Kiwi kroimy na plasterki, a
mandarynki obieramy i rozczłonkujemy na kawałki.
Filet z piersi kurczaka myjemy, odsączamy nadmiar
wody, oczyszczamy i wycinamy kieszonkę.W otwór kładziemy na spód 6 plasterków
kiwi i ile wejdzie
mandarynek :) Mi się udało upchać 1,5, resztę
kiwi i
mandarynek zostawiłem do udekorowania talerza. Kieszonkę zamykamy wykałaczkami.Następnie pierś polewamy
oliwą z oliwek i przyprawiamy liściem
lubczyku,
pieprzem ziołowym i
papryką słodką.

Filet odstawiamy na bok, niech się moczy :) Obieramy
ziemniaka, myjemy i kroimy na plastry, a później na frytki :) I posypujemy
curry.

Wstawiamy
pierś z kurczaka do parowaru na tacce z folii aluminiowej i na 2 poziomie
ziemniaki. Włączamy na 25 minut. Po tym czasie, nakładamy na talerz. Możemy przystroić talerz
kiwi i
mandarynkami, które zostały, o ile przez 25 minut czekania ich nie zjedliśmy :)

Jak zawsze czekam na komentarze i uwagi. Jeżeli wypróbujesz przepis, daj znać czy Ci smakowało i jak się udało.Pozdrawiam i smacznego.Adam