Wykonanie
Sałatka powstała z potrzeby wykorzystania dwóch dużych
porów, które nieopatrznie wrzuciłam do koszyka na zakupy. Miała być zupa
porowo-serowa albo
tarta na cieście francuskim, ale zdecydowałam się na coś lżejszego (jeszcze czuję efekty świątecznego obżarstwa:)). Mięsożercy mogą dorzucić do sałatki
kurczaka, chociaż poszczególne składniki mają dosyć wyrazisty smak, więc kombinowanie nie jest tu chyba wskazane. Kawałek chrupiącej bagiety czy jak kto woli-
żytniego chleba i śniadanie/lunch/kolacja gotowe.Składniki:1
por (biała i lekko zielona część)garść miękkich
daktyli1/3 opakowania
sera typu
feta2 łyżki soku z cytryny/limonki4 łyżki
oleju cytrynowo-
bazyliowegosól, świeżo mielony
kolorowy pieprz1 łyżeczka
mioduPrzygotowanie:1.
Pora pokroić w krążki,
daktyle w paski,
ser w kostkę.2. Z soku z cytryny/limonki,
oleju,
soli,
pieprzu i
miodu przygotować sos (połączyć dokładnie wszystkie składniki).3.
Pora o
daktyle wymieszać, polać sosem, odczekać ok. 10 min. żeby składniki się przegryzły. Na wierzch wyłożyć kostki
sera, posypać
pieprzem.
Sałatkę dobrze jest zjeść od razu, po kilku godzinach jest już zbyt "porowa" w smaku.Uwagi do składników:
Daktyle muszą być miękkie- te zaschnięte trudno się gryzie i
sałatka jest mniej przyjemna w konsumpcji :) Jeśli kupiliście
daktyle, które są suche i wyglądają jakby się kruszyły można je na kilka minut zalać ciepłą
wodą, a następnie dokładnie osuszyć i pokroić w kostkę/paski.Użyłam
sera tłustego- wydaje mi się, że tak samo jak
jogurt czy
twaróg- produkty pełnotłuste mają bardziej kremowy smak i konsystencję. Jak ktoś dba o linię- wiadomo- można użyć półtłustego. Light nie polecam.
Olej cytrynowo-
bazyliowy- mam, bo akurat dostałam. Normalnie zrobiłabym go tak: posiekane drobno listki
bazylii i startą
skórkę z cytryny zalewam
olejem i odstawiam aby się przegryzło.