Wykonanie
Sezon na aromatyczne i pyszne
truskawki dobiega powoli końca, więc postanowiłam to jeszcze wykorzystać :) Jest to danie bezglutenowe, idealne dla dzieci i niemowlaków. Świetnie nadaje się na śniadanie, obiad, deser czy kolację ;) Mi najbardziej smakują podane na zimno.

Składniki (na ok. 30 sztuk małych placuszków):3/4 szklanki
kaszy jaglanejok. 10 dużych
truskawek + kilka na mus (polewę)pół szklanki
mleka roślinnego (ja użyłam
sojowego)
syrop z agawy albo klonowy1
jajko1 łyżka
skrobi kukurydzianej1 łyżka
mąki ryżowej1 łyżka
oleju kokosowegoPrzygotowanie:1.
Kaszę jaglaną należy na drobnym sitku przelać bieżącą
wodą, następnie przelać wrzątkiem (dzięki temu nie będzie miała gorzkiego posmaku). 3/4 szklanki
kaszy zalewamy 1,5 szklankami wrzątku (można lekko osolić) i gotujemy na najmniejszym ogniu pod przykryciem (nie mieszając) ok.15 minut (do miękkości).
Kaszę studzimy.2. Zimną
kaszę razem z pokrojonymi
truskawkami i
mlekiem mielimy/blendujemy na gładką masę. Wg potrzeby dosładzamy
syropem (w zależności czy
truskawki są słodkie czy kwaśne) - najprościej spróbować :)3. Do masy dodajemy
jajko,
skrobię,
mąkę i dokładnie mieszamy. Jeżeli masa wydaje nam się za rzadka, można dołożyć dodatkową łyżkę
skrobi.4. Na rozgrzanej patelni rozpuszczamy 1 łyżkę
oleju kokosowego (tylko na początek, później smażymy już na suchej patelni). Nakładamy masę łyżką (1 łyżka = 1 placuszek). Smażymy na średnim ogniu obracając tylko raz placuszki (po ok. 4 minuty z każdej strony).5. Ja dodatkowo zrobiłam do placuszków polewę
truskawkową (zblendowałam kilka
truskawek), ale można użyć zupełnie innej.Smacznego!