Wykonanie
Brioche (briosze) poznajemy po oryginalnym kształcie, "brioche a
tete", czyli jest to
bułka z główką. Briosze możemy piec jako osobne bułeczki, albo ułożone w tortownicy lub w keksówce, jak babkę. Briosze różnią się od tradycyjnej drożdżówki ,małą ilością
drożdży i większą ilością
masła, ale miękkiego ,a nie stopionego. Ciasto powinno długo odpoczywać w lodówce po pierwszym wyrośnięciu, najlepiej całą noc. Prezentuję wersję krótszą i zapewniam, bułeczki są pyszne, wyrośnięte, pulchne i chrupiące.50 dag
mąki pszennej3 dag
drożdży2 łyżeczki
cukru6 łyżek
mleka letniego20 dag
masła miękkiego4
jajka0,5 łyżeczki
soliżółtko do posmarowania wierzchuZrobić zaczyn-
drożdże pokruszyć, dodać
mleko,
cukier, wymieszać i posypać
mąką. Odstawić do wyrośnięcia.Wyrośnięte
drożdże dodać do reszty
mąki(przesianej) i stopniowo dodawać
jajka i
masło, wsypać
sól.Wyrobić ciasto na jednolitą, gładką, lśniącą masę, najlepiej mikserem. Ciasto powinno być dosyć luźne.Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Gdy podwoi swoją objętość, uformować wałek, rozciągając ciasto, nie jest to trudne. Wałek podzielić na 14 części.Z każdej oderwać małą kulkę-główka brioszki.Z dużych kawałków również uformować w dłoniach kulki. W każdej zrobić palcem wgłębienie i umieścić w nim główki.Teraz układamy brioszki w tortownicy, w keksówce lub na dużej blasze jako osobne bułeczki. Odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na 90min.Pędzlujemy
jajkiem i pieczemy w temp.200-180stop. około 40min.Jeżeli mamy apetyt na słodkie brosze, to do ciasta dodajemy
rodzynki, otartą
skórkę pomarańczową albo łyżeczkę
konfitury, a wierzch smarujemy ciepłym
dżemem morelowym, albo posypujemy grubym
cukrem.Briosze idealnie pasują na drugie śniadanie lub podwieczorek.