Wykonanie
Już kwiecień. Jednak
słoneczna pogoda (dzisiaj akurat pada, ale generalnie jest
słonecznie) ma swoje plusy. Pojawiają się powoli tegoroczne warzywa na rynku.
Między innymi
szczypiorek, który namiętnie sypię ostatnimi dniami do wszystkiego. Za parę dni kuchnia społeczna w Katowicach, będą zdjęcia, będzie relacja. Na dodatek przechodząc ostatnio koło antykwariatu wyszukałem sobie kilka książek na półce za złotówkę. W
sumie były
brane całkiem w ciemno, bo raczej nie kojarzyłem autorów/tytułów. No i jedne zbiór nowel
polskich. Niech to będzie krok ku zapoznaniu się bardziej z polską literaturą, bo raczej zdarza mi się czytać zagranicznych autorów. Poniżej macie te nabytki :)

Aha, no i przepis na zapiekankę.- paczka
ciasta francuskiego- 1,5/2 szklanki ugotowanej
czerwonej soczewicy- 2/3 duzego
pora-
cukinia (taka rozmiarowo jak teraz w sklepach są)- puszka
pomidorów krojonych (już się nie
mogę świeżych doczekać)-
sól,
pieprz,
ostra paprykaSoczewicę ugotować na miękko i bardzo porządnie odcedzić (nie chcemy ciapy z zapiekanki).
Pora i
cukinię drobno posiekać doprawić i usmażyć na
oleju. Foremkę wyłożyć
ciastem, wylać
por z
cukinią. Na tą samą patelnię (można nie myć, fajnie przejdzie smakiem) wrzucamy
pomidory i dusimy aż
zrobi nam się gęsta konsystencja. Możemy dorzucić cząbru (moja miłość) lub
bazylii.Na warzywa dajemy
soczewicę, a na sam wierzch
pomidory i zawijamy boki ciasta do środka. Jak nam zostanie trochę ciasta to kładziemy na wierzch. Wsadzamy do piekarnika, a następnie konsumujemy :D
