ßßß Cookit - przepis na kotlety z kaszy pęczak z prażonym słonecznikiem i warzywami

kotlety z kaszy pęczak z prażonym słonecznikiem i warzywami

nazwa

Wykonanie

Posta chyba robiłam dla Olgi - serdecznie pozdrawiam:))) Miały być kotlety z kaszy gryczanej, znowu....ale oczywiście Oleńka nie sprawdziła najważniejszego, czy ów kasza znajduje się w zacnej szafce. Nie zastałam jej....mln opakowań, ale gryczanej ani pół. No to jaką by tu? No to pęczak kujawski.
Jedna myśl mnie naszła podczas wyrabiania kotletów, mianowicie...."jak ja to złapię w jedną kulkę?
Przecież to się rozłazi!". I tu mój geniusz się objawił. Przecież mam blender:D
Tak też zrobiłam, trochę rozmasowałam masę i od razu lepiej mi się formowało kotlety, polecam;p
Wyszło smacznie, chrupiąco, słonecznik prażony zrobił swoje, myślę, że wielu z Was może posmakować.
Do tego robi się je błyskawicznie, czyli wszystko po mojemu, ponadto pozbyłam się kilku zalegających warzyw, także bomba, nic się nie marnuje!
Przygotowanie: około 35 minut
Koszt: około 15 zł (wszystko miałam, czyszczenie lodówki)
Składniki:
około 120 g kaszy pęczak kujawski Melvit
pół zielonej papryki
garść mniejszych pieczarek
2 szalotki
kilka ząbków czosnku
prażony słonecznik - powiedzmy, że niby garść
pół cukinii - mniejszej
sól morska, świeżo zmielony pieprz czarny
zioła prowansalskie
olej rzepakowy do smażenia
jajko
kilka łyżek płatków błyskawicznych pełnoziarnistych żytnich w celu zagęszczenia masy
DIP:
jogurt grecki
garść rzodkiewek
pół łyżeczki kurkumy
szczypta sezamu czarnego
sól, pieprz
ząbek czosnku
Kaszę gotuję w osolonym litrze wody, jakieś 15 minut. Odcedzam, pozostawiam do przestygnięcia.
Wszystkie pozostałe składniki siekam na drobno.
DIP: rzodkiewkę kroję na mniejsze kawałki, dodaję do niej czosnek, zioła, sól, pieprz i kurkumę.
Łączę z jogurtem greckim, okraszam sezamem czarnym.
Rozgrzewam patelnię, kiedy będzie wystarczająco ciepła wrzucam na nią słonecznik, prażę do chwili aż złapie złoty kolor.
Gotowy słonecznik odstawiam. Na tą samą patelnię wlewam odrobinę oleju rzepakowego, po czym smażę cebulę, ale tylko do momentu aż się zeszkli, dodaję czosnek, uważajcie by go nie spalić. Następnie kolejno, paprykę, cukinię i pieczarki.Wszystko powinno zmięknąć, zmniejszyć objętość;)
Odkładam do przestygnięcia, po czym łączę ze słonecznikiem oraz kaszą. Do nich dodaję jajko, płatki, przyprawy, doprawiam do smaku. Powstałą masę najlepiej lekko zmiksować, łatwiej będzie się kleić. Mieszam, wyrabiam dłonią....po czym formuję kotlety.
Smażę na złoty kolor z obu stron.
Podaję z dipem i pomidorami okraszonymi solą i pieprzem.
Źródło:http://olalallola.blogspot.com/2015/01/kotlety-z-kaszy-peczak-z-prazonym.html