Wykonanie

Po świętach w każdym domu zapewne zostają jakieś
bakalie, a przed końcem roku wypada posprzątać :) Zawsze jest to doskonała okazja do improwizacji w kuchni.Efekty naszej twórczej wariacji wokół
fileta z indyka,
bakalii i
pomarańczy w postaci rolady z
indyka na słodko w sosie
pomarańczowym mogą być ciekawą propozycją niedzielnego obiadu.Składniki:
filet z indyka (ok. 700 gram),świeżo wyciśnięty sok z 4
pomarańczy (do wykorzystania na marynatę, do nadzienia oraz do pieczenia),
bulion (pół szklanki, zobacz uwagę poniżej).
sól,świeżo zmielony
pieprz,100 ml
śmietanki 30% (do sosu)świeży
tymianek.Marynata:2 łyżki
oliwa z oliwek,łyżka
miodu,3 łyżki soku z
pomarańczy.Nadzienie (proporcje wg uznania, ja zastosowała mniej więcej w takich proporcjach, jak na zdjęciu):2 garście
suszonych moreli,solidna garść
rodzynek,spora garść
orzechów włoskich (łuskanych),pół laski
cynamonu (albo 1 łyżeczka mielonego),łyżka
miodu,łyżka
masła,1
jajko.

Mięso rozbić, posolić i popieprzyć z obu stron, nasmarować marynatą i odstawić do lodówki na 2-3 godziny.
Morele,
rodzynki,
orzechy posiekać i oprószyć startym na małych oczkach
cynamonem (połowa laski wystarczy).
Bakalie podsmażyć na
maśle, następnie dodać połowę
soku pomarańczowego i łyżkę
miodu, chwilę gotować, aż zgęstnieje. Odstawić do wystygnięcia, a gdy wystygnie, wbić
jajo i wymieszać. Nadzienie ułożyć na środku fileta, który następnie należy zwinąć ciasno w roladę i związać nitką. Włożyć do naczynia żaroodpornego, zalać resztą
soku pomarańczowego i
bulionem (nie stosuję
kostek rosołowych, a zamiast tego gotuję
wywar z suszonej startej
włoszczyzny z łyżką
oliwy i
solą, której na pewno jest mniej niż w
kostce rosołowej). Jeszcze raz posmarować
mięso marynatą. Piec bez przykrycia przez godzinę w temperaturze 180°C, co jakiś czas podlewając. W ostatniej fazie na ok. minutę przed wyjęciem z pieca roladę posypać świeżym
tymiankiem.Po wyjęciu z naczynia zlać sos i zagęścić go
śmietanką. Smacznego :)