Wykonanie

Była wyjątkowa okazja na upieczenie
tortu - połowa bloga obchodziła urodziny. Idealny moment na wykorzystanie schowanego w zakładkach przepisu Marthy Stewart. I co się okazało? Że jestem po prostu bezczelna. Pierwsza gwiazda amerykańskiej telewizyjnej kuchni, twarz widniejąca na sztandarach gospodyń w Juesej tworzy jakiś przepis, a ja dodaję drugie tyle składników i jestem zadowolona. I nie żałuję, o niee ;)
Czekoladowy tort z kawałkami
pistacji, do tego pyszny krem i słodko-kwaśny
dżem. Pyszności.Składniki (na formę 24cm):szklanka
mąki1 i 1/4 szklanka
cukru230g
czekolady (najlepiej gorzka i
mleczna pół na pół)115g
masła1/2 szklanki
kefiru lub
maślankiduża szczypta
soli1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia2
jajkaszklanka grubo posiekanych
pistacjiDodatkowo:150ml kremówki250g
mascarpone2 łyżki
cukru pudru1/2 szklanki
dżemu truskawkowego1/2 szklanki
śmietany120g
czekoladyPistacjePierwszą porcję
czekolady z
masłem rozpuścić w kąpieli
wodnej.
Mąkę przesiać, wymieszać z
proszkiem do pieczenia i
solą. Do
czekolady dodać
cukier, lekko przestudzić,
potem dokładnie wymieszać z
kefirem,
jajkami i
pistacjami. Dodać mieszankę mączną, dokładnie wymieszać i przełożyć do natłuszczonej i wyłożonej papierem formy. Piec w temperaturze 180 stopni przez około godzinę.Kremówkę ubić z
cukrem prawie na sztywno, stopniowo dodawać
mascarpone uważając, aby ich nie przebić.Upieczony tort ostudzić, przekroić na pół, dolny blat posmarować
dżemem, kremem i przykryć drugą częścią ciasta.
Śmietanę podgrzać w rondelku, dodać
czekoladę i cały czas mieszać, aż
czekolada się rozpuści. Lekko ostudzić i polać ciasto. Udekorować
pistacjami.Oparłam się na przepisie stąd: http://www.marthastewart.com/313305/chocolate-pistachio-torte?czone=food/cake-center/favorite-cake-recipes