Wykonanie
Pierwszy raz tę zupę
jadłam u siostry, w trochę innej wersji. Postanowiłam zrobić ją sama i znalazłam przepis Moniki, który od razu przypadł mi do gustu. W ogóle to jestem wielką fanką zup- kremów, ale ten krem stanął na wysokości zadania. Przypadł do gustu nawet tym, którzy wyznają zasadę, że w zupie musi coś pływać... Zdecydowanie nie jest teraz aura na gorące zupy, dlatego proponuję ją jeść w temperaturze pokojowej. Pewnie można ją też zjeść jako chłodnik. Zupę tę, jak też inne smaczne dania możecie zjeść w Lou Lou cafe & lunch.
Składniki na dość duży garnek:1,5 kg
cukinii3
cebule3 ząbki
czosnkuwywar warzywny (taki prawdziwy:
marchewka,
pietruszka,
seler,
cebula, itd.)
sól,
pieprzgarść listków
bazyliioliwapłatki migdałowePodsmażamy pokrojoną
cebulę na
oliwie, dodajemy
cukinię, której nie obieramy, tylko kroimy na kawałki, Smażymy wszystko chwilę. Wrzucamy do garnka, dodajemy
czosnek, zalewamy odpowiednią ilością
wywaru (w zależności od tego jak gęstą zupę chcemy uzyskać). Podgotowujemy, dodajemy liście
bazylii,
sól i
pieprz. Całość miksujemy. Jeśli okaże się, że zupa jest za mało gęsta, a nie mamy już
wywaru, można dorzucić
marchewkę, czy
pietruszkę z
wywaru i zmiksować. Podajemy z prażonymi
płatkami migdałowymi.Smacznego!