Wykonanie
Inwencja twórcza odnośnie makaroników chyba nigdy mi się nie skończy. Te są
jagodowe z lemon
curd i
borówką. Pyszne.Składniki na 15-18 makaroników (już po złożeniu):75 g mielonych migdałów/mąki migdałowej75 g
cukru pudru60 g
białek (30 g i 30 g), w temp. pokojowej93 g
cukru (18 g i 75 g)25 ml
wodyniebieski
barwnik spożywczy (używam w proszku)zielony brokat spożywczy, opjonalniePrzygotować dwie blachy wyłożone folią do pieczenia oraz szprycę z okrągłą końcówką o średnicy 1 cm, umieszczoną w dużej szklance (np. od
piwa).Mielone
migdały wymieszać z
cukrem pudrem. Wkładać po 3 łyżki do młynka do
kawy i dokładnie mielić. Następnie całość przesiać przez drobne sitko. To, co zostanie zmiksować ponownie i przesiać do całości. Do otrzymanej mieszanki dodać 30 g
białek oraz barwnik. Bardzo dokładnie wymieszać za pomocą
łopatki.Kolejne 30 g
białek umieścić w misie miksera i ubić pianę. Następnie, stale miksując, stopniowo dodawać 18 g
cukru. Ubić na sztywną masę. Pozostawić.W niedużym garnku umieścić 75 g
cukru oraz 25 ml
wody. Przygotować szklankę zimnej
wody i suchą łyżkę, postawić z
boku.
Cukier z
wodą podgrzewać na średnim ogniu (a raczej trochę mniejszym niż średni), nie mieszając, do momentu, aż kropla
syropu spuszczona z łyżki do zimnej
wody w szklance zacznie tworzyć kulkę. Co jakiś czas trzeba robić próby, by nie przegapić odpowiedniego momentu.Gotowy
syrop powoli wlewać cienkim strumieniem do ubitych wcześniej
białek, stale miksując na niskich obrotach. Następnie zwiększyć obroty miksera i ubijać ok. 3 minut, aż piana wystygnie.1/3 sztywnej piany przełożyć do masy migdałowej i bardzo delikatnie wymieszać za pomocą
łopatki. Następnie dodać resztę i znów wymieszać dokładnie, ale nie za długo, by za bardzo nie rozrzedzić masy. Stosować posuwiste, rozcierające ruchy, by pozbawić
bezę powietrza. Rozcierać o ścianki miski. Mieszana masa powinna opadać z
łopatki jak wstążka, wtedy ma odpowiednią konsystencję.Gotową masę przełożyć do rękawa cukierniczego i wyciskać krążki o średnicy ok. 2 , 5 cm w pewnych odstępach od siebie, mając na uwadze, że masa się rozleje. Zapełnić obie blachy i odstawić na jakiś czas do obeschnięcia (u mnie to ok. 10-15 minut). Dotknięty palcem makaronik nie powinien się do niego kleić. Nie można pozostawić ich zbyt długo, bo skorupka z wierzchu stanie się zbyt twarda.W tym czasie piekarnik rozgrzać do temperatury 130°C, z termoobiegiem.Każdą blachę makaroników piec osobno. U mnie trwa to 12-14 minut (wszystko zależy od rodzaju piekarnika). Przed wyjęciem makaroników z piekarnika, najlepiej bardzo delikatnie podważyć jeden i sprawdzić, czy
ciasteczko się nie rozdziela i czy spód jest upieczony.Wyjąć i pozostawić do całkowitego wystudzenia. Następnie podważać szpatułką i zdjąć
ciasteczka z blachy. Dobrać w pary według wielkości.Na każdej z połówce z pary namalować pasek zielonym brokatem, oszczędnie maczając pędzelek w wodzie. Pozostawić do wyschnięcia.Krem
jagodowy:1
białko, w temp. pokojowej45 g
cukruszczypta
soli55 g miękkiego
masła, pokrojonego na mniejsze kawałki0 , 5 - 1 łyżeczki pasty jagodowej*W małej żaroodpornej misce wymieszać
białka z
cukrem. Miskę ustawić nad garnkiem z gotującą się
wodą (miska nie może dotykać
wody!). Mieszać ok. 2 minuty, aż
cukier się rozpuści, a masa osiągnie temperaturę 70ºC. Można to łatwo sprawdzić rozcierając odrobinę masy pomiędzy palcami.
Cukier nie powinien być wyczuwalny.Następnie zdjąć miskę z garnka i ubijać na szybkich obrotach ok.6 minut, aż piana uzyska temperaturę pokojową. Zmniejszyć obroty miksera do średnich i stopniowo dodawać kawałki
masła, ubijając po każdym dodaniu. Masa uzyska konsystencję
zsiadłego mleka, ale nie należy się tym przejmować, tylko kontynuować ubijanie, aż masa znów stanie się gładka.Na koniec wmiksować pastę
jagodową.Gotowy krem przełożyć do rękawa cukierniczego z końcówką o średnicy ok. 6-7 mm.*Pasta jagodowa:1 szklanka
jagód (mogą być mrożone)
Maliny rozdrobnić za pomocą blendera. Przetrzeć przez sito wprost do małego garnka. Podgrzewać na średnim ogniu, stale mieszając gumową
łopatką, aż mus
jagodowy zacznie gęstnieć. Nie można przypalić! W konsystencji powinien przypominać pastę. Z jednej szklanki
jagód uzyskamy jedną łyżkę pasty. Taką pastę można zamrozić i używać jako naturalnego barwnika.Dodatkowo:1/4 szklanki lemon
curduświeże borówkiWyciskać kropki kremu
jagodowego wokół
ciasteczka. Środek wypełnić kremem
cytrynowym, na nim położyć
borówkę. Przykryć druga połówką. Schłodzić w lodówce.Życzę smacznego!