ßßß
Dziś zapraszam Was na bardzo sytą sałatkę z pęczaku. Nadal mam wrażenie, że owa kasza jest u nas ciągle nie doceniana. Moja wersja nie jest typową spotykaną często na stołach, bez ciężkiego sosu przykrywającego małe ziarenka.Dodatek grillowanego filetu z kurczaka pozwala zaspokoić męski głód ( gdyby panowie narzekali na brak białka :)Jednak muszę zaznaczyć, że w wersji wegetariańskiej sałatka jest równie smaczna.
Porcja na 2 osoby:- filiżanka ugotowanego ( nie rozgotowanego!) w osolonej wodzie pęczaku- pół ogórka szklarniowego- 1 pomidor- 4-5 rzodkiewek- 1/2 pęczka natki pietruszki- mała czerwona cebulka- 1 mała papryka ( u mnie zielona)- pojedynczy filet z kurczaka- 1 łyżeczka czerwonej papryki słodkiej w proszku- sok z połowy cytryny- 2 łyżeczki brązowego cukru- 2 łyżki oleju rzepakowego- sólFilet z kurczaka obsypujemy słodką papryką i solimy. Skrapiamy olejem i odstawiamy na 20 minut.Warzywa kroimy: ogórka, pomidora, cebulę w kostkę, rzodkiewki na 8-mki, natkę siekamy.Patelnię grillową rozgrzewamy, filet grillujemy. Odstawimy aby odpoczął chwilę. Kroimy w cienkie plasterki.Do miski, w której będzie mieszana sałatka wrzucamy kaszę, warzywa, natkę i filet w plasterkach.Dodajemy sok z połowy cytryny, brązowy cukier i olej rzepakowy. Mieszamy. Odstawiamy na pół godziny aby składniki przeniknęły się nawzajem.W razie potrzeby sałatkę należy dosmaczyć.Nie ukrywam, że sałata najbardziej mi smakuje, gdy poleży odrobinę dłużej w lodówce. Wówczas soki, które puszczają warzywa wchłaniane są przez kaszę......eksplozja smaku.