Wykonanie

Tort... zwykle robię je na jakąś konkretną okazję i tak też było tym razem - ten właśnie tort przygotowałam na spotkanie rodzinne, ale myślę, że z powodzeniem możecie go przygotować dla swoich mam na ich wtorkowe święto :-) Ja z
czekoladą eksperymentowałam po raz pierwszy, zwykle dekorowałam
torty masą z pianek marshmallows lub po prostu kremem. Tyle, że eksperyment spodobał mi się tak bardzo, że jeszcze nie raz do niego
wrócę :-) Polecam i Wam tę metodę dekorowania - jest łatwa i szybka, a do tego można nieźle zaskoczyć jedzących :-) Powodzenie :-)SKŁADNIKI
Biszkopt (22 cm):5
jajek3/4 szklanki
cukru3/4 szklanki
mąki pszennej1/4 szklanki
mąki ziemniaczanejBiszkopt (16 cm):3
jajka1/2 szklanki
cukru1/2 szklanki
mąki pszennej2 łyżki
mąki ziemniaczanejMasa:6
jajek1,5 szklanki
cukru500 g
masła1 łyżeczka
soku z cytryny3 - 4 krople
aromatu cytrynowego3 - 4 krople
aromatu pomarańczowegoPoncz:1/2 l zimnej przegotowanej
wodysok z 1/2
cytryny2 łyżki
spirytusukilka kropel
aromatu arakowegoCzekolada ciemna:100 g
czekolady mlecznej200 g
czekolady gorzkiej2,5 łyżki
mioduCzekolada biała:300 g
białej czekolady2,5 łyżki
mioduDodatkowo:1 słoik
dżemu morelowego lub
brzoskwiniowegodowolna dekoracja
Białka oddzielamy od
żółtek i ubijamy na sztywną pianę na najwyższych obrotach miksera, dodajemy
cukier i ubijamy jeszcze przez chwilę. Następnie zmniejszamy obroty do minimum i dodajemy kolejno po jednym
żółtku.
Mąki łączymy ze sobą, przesiewamy i stopniowo dosypujemy do masy. Przelewamy do tortownicy (22 cm). Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 30 minut. Po upieczeniu wyjmujemy tortownicę z piekarnika, upuszczamy ją z wysokości ok. 60 cm, a następnie ponownie wstawiamy do uchylonego i wyłączonego piekarnika i czekamy aż
biszkopt wystygnie.Tak samo przygotowujemy
biszkopt w tortownicy 16 cm. Ja piekłam oba na raz. Najlepiej jest je upiec dzień wcześniej niż planujecie robić tort.
Jajka przeznaczone na masę wbijamy do miski, dodajemy
cukier i mieszamy, a następnie stawiamy na garnku z gorącą
wodą (ale dno nie może być zanurzone w wodzie) i ubijamy aż
cukier się rozpuści, a następnie masa zwiększy swą objętość. Zdejmujemy z garnka i nadal ubijamy aż masa wystygnie.
Masło miksujemy do białości, a następnie - cały czas miksując - dodajemy po łyżce masę jajeczną. Miksujemy aż całość połączy się w idealny krem. Dodajemy aromaty,
sok z cytryny i delikatnie mieszamy łyżką.Składniki ponczu mieszamy razem.
Czekoladę mleczną i gorzką łamiemy na mniejsze kawałki i wkładamy do salaterki, dodajemy
miód i całość rozpuszczamy w kąpieli
wodnej do czasu aż
miód i
czekolada połączą się w jednolitą masę. Wyjmujemy ją z salaterki i kładziemy na ręczniku papierowym żeby odsączyć nadmiar tłuszczu.W taki sam sposób przygotowujemy
biała czekoladę.
Biszkopty kroimy na trzy krążki każdy. Pierwszy krążek z większego
biszkoptu nasączamy ponczem, rozsmarowujemy na nim część
dżemu, a następnie wykładamy część masy i rozsmarowujemy. Przykładamy drugim krążkiem, sączymy go i znów smarujemy kremem. Kładziemy trzeci krążek, sączymy i smarujemy cienką warstwą kremu.Odrywamy kawałek ciemnej
czekolady, spłaszczamy go, kładziemy na papierze do pieczenie, przykrywamy drugim kawałkiem papieru i cienko rozwałkowujemy (dzięki temu, że robimy to
między dwoma arkuszami papieru,
czekolada nie przykleja się do wałka). Przenosimy na przygotowany tort i dokładnie obkładamy go dookoła.W taki sam sposób przygotowujemy mniejszy
biszkopt i układamy go na większym. Dodajemy elementy z
białej czekolady (wałkujemy je tak samo jak ciemną) i dekorujemy w dowolny sposób.

Uff... trochę roboty z tym jest, ale za to jak smakuje... mmm...P.S.Złoty kolor to zasługa złotego barwnika w proszku, który naniosłam pędzelkiem.