Wykonanie
Podczas wczorajszych zakupów mąż zaproponował, że może zrobiłabym "Kopiec kreta" po czym wręczył mi pudełko z tymże
ciastem. O nie! - pomyślałam sobie - tak to nie będzie! Owszem
mogę zrobić to ciasto, ale na pewno z
torebki. Inna sprawa, ze nigdy nie robiłam kopca - ani takiego z mieszanek, ani takiego od początku do końca zrobionego w domu krok po kroku. Ale co tam, przeczytałam sobie tylko na pudełku jak ten kopiec ma wyglądać i dalej już poszło błyskawicznie - pozbierałam z półek to wszystko co sobie wymyśliłam do przygotowania ciasta, zaraz po przyjściu do domu upiekłam
biszkopt i ugotowałam
budyń - żeby na pewno dobrze wystygł ;-) dziś z rana zrobiłam resztę. Wszyscy się zajadali, mąż po drugiej dokładce zakomunikował, że resztę zabiera ze sobą na
drogę :-) myślę sobie więc, że kolejny raz się udało :-) A co do wyjazdu mojego
męża, to odcinam kolejny dzień z centymetra... jeszcze 40 i wraca na dobre :-)SKŁADNIKINa
biszkopt:5
jajek3 łyżki
mąki pszennej1 łyżka
mąki ziemniaczanej1 łyżka
kakao5 łyżek
cukru1 1/2 łyżeczki
proszku do pieczeniaNa masę:300 ml
soku bananowego250 g
masła250 g
mascarpone1
budyń śmietankowy bez
cukru4 łyżki
cukru pudru3 śmietanfixy1 łyżeczka
soku z cytryny1
gorzka czekoladaNa poncz:50 ml
wody1 łyżeczka
soku z cytryny1 łyżeczka
spirytusuDodatkowo: 2
bananyBiałka oddzielamy od
żółtek i ubijamy z
cukrem na sztywną pianę na najwyższych obrotach miksera. Następnie zmniejszamy obroty do najniższych i dodajemy po jednym
żółtku. Obie
mąki łączymy z
kakao i proszkiem, przesiewamy i dodajemy stopniowo do masy jajecznej. Przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 35 minut.Na
soku bananowym gotujemy
budyń i studzimy.
Masło miksujemy z
cukrem na gładką masę, następnie dodajemy
mascarpone, a gdy masa jest już jednolita dodajemy stopniowo
budyń. Na koniec dodajemy śmietanfixy i
sok cytrynowy.
Czekoladę kroimy na małe kawałeczki, dodajemy do masy i dokładnie mieszamy.Składniki ponczu łączymy ze sobą.
Banany obieramy i kroimy wzdłuż na połowy.W
biszkopcie nacinamy koło o odległości ok. 1 cm od brzegu, jednocześnie uważajcie, by nie wykroić dna na wylot. Teraz delikatnie wybierzcie środek, tak by powstała miseczka.
Dół i brzegi ciasta nasączamy ponczem, a następnie na dnie układamy
banany.
Teraz wykładamy masę, a jej wierzch formujemy w kształt górki (ja posmarowałam kremem też boki). Kruszymy wyjęty ze środka
biszkopt i obsypujemy całą górkę. Kopiec gotowy :-)
Teraz tylko wstawiamy do lodówki na 2 - 3 godziny żeby masa nie była zbyt mazista.
P.S.Zadaniem śmietanfixów jest by związały masę, dzięki temu ustawiony na talerzu kawałek nie rozleci się, ale zachowa swą formę.Jeśli ciasto ma zbyt wiele białych prześwitów na wierzch posypcie je po prostu przed podaniem
kakao.Ja piekłam w tortownicy o średnicy 23 cm.