Wykonanie

Smak pierwszej w tym sezonie
truskawki jest wprost nie do opisania ;-) A muffinki z udziałem tych fantastycznych
owoców to istne "niebo w gębie" i cudowny zapach w całym domu! Przygotowanie zajmuje dosłownie 40 minut łącznie z pieczeniem, a największa trudność... to powstrzymanie się przed zjedzeniem ich od razu po wyjęciu z piekarnika ;-)Składniki :2 szklanki
mąki2
jajka0,5 szklanki
kefiru lub
jogurtu naturalnego0,5 szklanki
cukruok.100g
margaryny1 łyżeczka
proszku do pieczeniaopakowanie
cukru wanilinowegoszczypta
solino i oczywiście
truskawki (ilość na oko - ja wrzuciłam tak gdzieś 1,5 szklanki pokrojonych
owoców)Wykonanie:Jak zwykle w osobnej misce mieszamy:
mąkę,
cukier,
proszek do pieczenia,
sól i pokrojone
owoce. Natomiast w drugiej mieszamy
jajka,
cukier wanilinowy, roztopiony i ostudzony tłuszcz i
kefir. Łączymy zawartości dwóch misek ( nie mieszamy za długo, tylko do połączenia składników - tajemnica udanych muffinek ;-) ). Wypełniamy posmarowane delikatnie
olejem foremki silikonowe ( na papierowych nie próbowałam, ze względu na to, że ciasto jest ciężkie i mokre, więc mogłyby się pojawić trudności z odklejeniem papilotki). Wkładamy do rozgrzanego na 190st piekarnika i pieczemy ok. 30 minut. Wierzch przed pieczeniem można posypać
brązowym cukrem, lub tak jak ja -
cynamonem :-)Koniecznie dobrze wystudzić, a
potem dopiero jeść ;-)


Smacznego :)