Wykonanie
Ostatnio spotykają mnie same miłe rzeczy. Co jakiś czas kurier przynosi mi różne prezenty czy nagrody. I tak niedawno od Uli dostałam w paczuszce pyszne
ciasteczka, którymi zajadała się cała rodzina, a po kilku dniach do mych drzwi zawitał blender, który był wygraną w konkursie na zdrowe danie dla dzieci z użyciem blendera. Tu się pochwalę, że moje domowe
lody truskawkowe najbardziej zasmakowały dziecięcemu jury i blender z szatkownicą powędrował do mnie :DTe dwie przesyłki oraz wyjazd na dwutygodniowe wakacje skłoniły mnie do wypieku
ciasteczek wg przepisu Uli (oczywiście troszkę pomieszałam ze składnikami:)) z użyciem mojego nowego cacka :) Efekt był taki że przy niewielkiej pracy z mojej strony nasłuchałam się samych komplementów na temat tego, jakie te
ciasteczka są pyszne. Nawet moja mama, która wiadomo jest dla mnie kulinarnym autorytetem zapowiedziała, że chce ode mnie przepis i
zrobi takie w domu. Od początku wiedziałam, że są pyszne, dlatego zrobiłam potrójną porcję, wyszła cała puszka i dwa talerze
ciastek, jednak na wakacje zabraliśmy już tylko puszkę, pomimo, że
ciastka robiłam zaledwie dzień wcześniej :D


Składniki na 18 sztuk:100 g
mąki50 g
otrębów owsianych50 g mielonych
migdałów (i tu skorzystałam z pomocy blendera)50 g mielonych
orzechów laskowych (jak wyżej)100 g
cukru110 g
masła50 g
rodzynek20 g
sezamu1
jajko2 łyżeczki
cukru waniliowego1 łyżeczka
proszku do pieczeniaRozpuścić
masło w rondelku.
Jajko rozbełtać widelcem. Do miski wsypać
mąkę,
otręby owsiane,
migdały,
orzechy,
cukier,
cukier waniliowy,
proszek do pieczenia i
rodzynki i wymieszać. Wlać
masło i
jajko i wymieszać łyżką lub mikserem z końcówką do wyrabiania ciasta. Na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia nakładać za pomocą łyżki małe placuszki, nie trzeba ich wcale spłaszczać, gdyż w piekarniku się rozleją. Trzeba natomiast pamiętać, by zachować spore odstępy, gdyż
ciasteczka znacznie urosną (min. dwukrotnie). Piec ok. 12 minut w 180 stopniach, do zrumienienia. Po wyjęciu z piekarnika
ciastka są miękkie, ale gdy wystygną to szybko twardnieją i są kruche i chrupiące. Pycha!!!