Wykonanie



Oto i jest pierwsza zupa na blogu. Można by sobie pomyśleć, że uparłam się na żółty kolor, ale to czysty przypadek. Chociaż ostatnio zaczynam wierzyć w to, że przypadków nie ma i zawsze wszystko dzieje się z jakiegoś powodu i po coś. No, ale jakby nie było zupka wyszła bardzo dobra i pożywna jak to zupa krem.Do tego pyszne grzaneczki domowej roboty i mnóstwo
koperku.Składniki:- 1
pierś z kurczaka-1/2 średniego
selera-1
cebula-1
serek topiony śmietankowy-3 szklanki rosołu/bulionu-troszkę
fety do smaku-
koperek-
sól,
pieprz do smaku-odrobina,
kurkumy,
gałki muszkatołowej,
chili-2 kromki
chleba do grzanek-odrobina
masłaSposób przyrządzenia:
Cebulę kroimy drobno i podsmażamy na
oleju lub
oliwie. Dodajemy do niej pokrojonego drobno
selera i chwile razem smażymy. Wlewamy szklankę rosołu i dusimy pod przykryciem aż warzywa zmiękną.
Kurczaka myjemy i kroimy w kostkę i również podsmażamy na patelni przyprawiając
solą i
pieprzem. Gdy warzywa zmiękną przecieramy je przez sito i dolewamy resztę rosołu,
kurczaka i
serek topiony. Ja dodałam jeszcze troszkę
fety do smaku. Przyprawiamy odrobiną
kurkumy, gałki i
chili. Gotujemy wszystko razem przez chwilę. W
między czasie
chleb kroimy w kostkę i roztapiamy
masło na patelni. Wrzucamy grzanki rumienimy z każdej strony. Troszkę solimy dla smaku. Gotową zupę blendujemy mikserem. Posypujemy obficie
koperkiem i grzankami.