Wykonanie

Czy pianki marshmallow można wykorzystać do czegoś innego niż uzupełnienie gorącego
kakao czy kawy? Wychodzi na to, że tak :) Eksperymentalny krem do ciasta z ich dodatkiem wyszedł przepysznie i z pewnością nieraz jeszcze do niego
wrócę!Kruche ciasto:250 g
mąki80 g
cukru pudru150 g
masłajajkoopakowanie
cukru waniliowego1/4 łyżeczki
soli1/2 łyżeczki
proszku do pieczeniaKrem:150 g marshmallowsopakowanie
mascarponeopakowanie
śmietanki3 łyżki
cukru pudrupół szklanki
wodyPolewa1/4 kostki
masła2 tabliczki
białej czekolady2 łyżki
śmietany 18%2 łyżki
żelatynyMąkę,
cukier,
proszek do pieczenia i
sól mieszamy dokładnie ze sobą. Dodajemy posiekane na drobne kawałki
masło i
jajko, szybko zagniatamy lub miksujemy za pomocą końcówek do
ciasta drożdżowego. Zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na co najmniej pół godziny. Po tym czasie rozwałkowujemy i przekładamy do tortownicy, wyrównując dokładnie dłonią. Nakłuwamy spód i pieczemy 30 minut w 180 stopniach, zostawiamy do przestygnięcia.Zimną
śmietankę miksujemy z
cukrem pudrem, dodajemy
mascarpone i dalej miksujemy. Pianki rozpuszczone na wolnym ogniu z dodatkiem
wody (wystudzone!) dolewamy do masy. Jeśli chcemy możemy też dodać odrobinę
barwnika spożywczego, na przykład w odcieniu dzikiego różu. Polecam :)
Masło,
czekoladę połamaną na drobne kawałeczki i
śmietanę podgrzewamy powoli w rondelku. Gdy masa będzie miała już gładką, płynną konsystencję dorzucamy rozpuszczoną w odrobinie
wody żelatynę. Podgrzewamy jeszcze chwilę i zostawiamy do względnego ostygnięcia. Tutaj trzeba być czujnym i od czasu do czasu obczaić czy masa już nie stężała za bardzo - musimy ją w odpowiednim momencie przełożyć na wierzch ciasta.Słodko uzależniające, aż ręka sama sięga po kolejny kawałek... :D



Jako że urodziny AR były niedawno...