Wykonanie
Pamiętam jak bardzo dawno babcia robiła takie naleśniki na prawdziwym
zsiadłym mleku. Gdy w sklepach zaczęło pojawiać się w pojemniczkach, to sobie o nich przypomniałam, i często goszczą na naszych stołach.

Składniki:
opakowanie
zsiadłego mleka 400 g
4
jajka50 ml
oleju250 ml
wody gazowanej
2 szklanki
mąki pszennejłyżkę
cukruszczypta
soliproszek do pieczenia na czubek łyżeczki
dowolne nadzienie lub kostka
twarogu 250 g,
cukier,
cukier waniliowy łyżka
śmietankiJajka,
zsiadłe mleko,
woda,
olej zmiksować dodać
cukier mąkę oraz szczyptę
soli i
proszek do pieczenia, zmiksować na gładką masę.(możemy
białka ubić na sztywno i dodać do zmiksowanych
żółtek z
mlekiem,
wodą i
olejem, moje głodomorki nie zawsze chcą czekać, więc mieszam wszystko razem)

Możemy zrobić też na
jogurcie naturalnym, wtedy dodajemy trochę więcej
mąki.

Pieczemy naleśniki na słomkowy kolor, ja nie używam już żadnego tłuszczu do smażenia bo jest w cieście
olej i piekę na teflonowej patelni.

Upieczone naleśniki smarujemy
białym serem, wymieszanym z
cukrem,
cukrem waniliowym i łyżką
śmietany.
Składamy na pół, zwijamy w bukiecik - jak to nazwała moja córka, polewamy ulubionym
jogurtem i smacznego.