Wykonanie
W tym roku odkryłam
dynię! W
sumie lepiej późno niż wcale :) Była już zupa krem, pierogi, w końcu przyszła
pora na ciasto. Gdy mamy gotowe puree (bez problemu można je mrozić), przygotowanie dowolnej kombinacji dyniowej jest łatwe i szybkie. Ciasto widziałam na stronie Marthy Stewart, zmieniłam nieco proporcje i
przyprawy, dodałam
mascarpone na wierzch. Wygląda i smakuje świetnie. Lekko wilgotne, aromatyczne. A zapach podczas pieczenia- fantastyczny, będzie jak znalazł na okres świąteczny :)SKŁADNIKI:170g miękkiego
masła2.5 szklanki
mąki pszennej1.5 łyżeczki
cynamonu3/4 łyżeczki
gałki muszkatołowej1/4 łyżeczki
imbiru3/4 łyżeczki
soli3/4 łyżeczki
sody oczyszczonej3/4 łyżeczki
proszku do pieczenia3
jajka3/4 szklanki ciepłego
mleka2 szklanki
cukru1 . 5 szklanki puree z dyni250g
mascarpone1 niecała szklanka drobnego
cukru (lub
cukru pudru)Puree z dyni:
dynię (polecam hokkaido) pociąć na 8 części. Wyjąć pestki. Piec w temperaturze 180C około 40 minut (aż będzie miękka). Po ostudzeniu odciąć skórę, puree zmiksować blenderem. Używać do zup, ciast, pierogów. Można mrozić.Wymieszać
mąkę,
sól,
przyprawy,
sodę i
proszek do pieczenia. Utrzeć
masło z
cukrem, aż będzie puszyste. Dodawać po jednym
jajku. Następnie wlać
mleko, dodać puree z dyni, wymieszać. Wsypać wymieszane suche składniki, wymieszać. Formę (u mnie 32x 28cm) wyłożyć papierem do pieczenia, wlać ciasto.Piec w temperaturze 180C(termoobieg) 45-50 minut (do tzw. suchego patyczka).
Mascarpone zmiksować z
cukrem na puszysty krem. Jak ciasto wystygnie- posmarować kremem. Wstawić do lodówki.Smacznego :)