Wykonanie
"I will honor Christmas in my heart, and try to keep it all the year".Charles DickensSłodkie ciasto w poniedziałkowy wieczór, kuszący zapach
czekolady, stroik wymyślony w kilka minut i zaskoczony wyraz Mr.T (w tym roku własnoręcznie przygotowałam też kalendarz adwentowy!:), kolorowe lampki, cienie na ścianie, świąteczne piosenki, świeczki,
pomarańcza i myśl, że może te święta nie będą tak ciężkie, mimo iż jedno miejsce przy
stole wigilijnym będzie puste...

W swojej wersji zmniejszyłam ilość
czekolady i
cukru (było wystarczająco słodkie), pominęłam ekstrakt
waniliowy (sam zapach
białej czekolady był zbyt kuszący, aby go maskować) i dodałam
bakalie:) Przepis dodaję do akcji "Blogerzy wspierają Szlachetną Paczkę" (ankawell). Źródło: klik, klik .

Składniki:1 1/3 szklanki
mąki (szklanka)Łyżeczka
soli310 g
białej czekolady (2 tabliczki)230 g
masła (200 g)1 1/2 szklanki
cukru (niecała szklanka
cukru pudru)1/2 szklanki
brązowego cukru (pominęłam)5
jajek (4)2 łyżeczki ekstraktu
waniliowego (pominęłam)Szklanka wiórek
kokosowychUlubione
bakalie (
rodzynki,
śliwki,
morele,
skórka cytrynowa i pomarańczowa)Natłuszczoną formę wyścielamy papierem do pieczenia i go również smarujemy.
Mąkę przesiewamy z
solą.
Czekoladę i
masło rozpuszczamy w kąpieli
wodnej, mieszamy.Dodajemy
cukier i mieszamy do połączenia składników. Studzimy.Do masy dodajemy
jajka oraz ekstrakt
waniliowy i dokładnie mieszamy.Łączymy z
mąką, wiórkami,
bakaliami, mieszamy. Wlewamy ciasto do przygotowanej formy i pieczemy 30 minut w 175 st.C.Smacznego!