Wykonanie
Przepis dostałam od swojej siostry , która znalazła go gdzieś w internecie na portalu kulinarnym.Moim skromnym zdaniem to wspaniała
młoda kucharka . Zdecydowanie przewyższająca mnie talentem.:) Jej wypieki to perełki.Pierniczki są Pyszne, pięknie rosną i są mięciutkie. Tylko trzeba pamiętać by dać odpowiednią ilość
przyprawy korzennej. JA chciałam popisać się inwencją i dałam mniej , co poskutkowało jedynie tym , że zrobiły się twarde.;)

Składniki:1 niecała szklanka
cukru,2 szklanki
mąki,1
jajko,2 łyżki
kakao,( opcjonalnie - brak nie ujmuje niczego ciastu)2 opakowania
przyprawy do pierników,150 g
śmietany 18 %,1/3 łyżeczki
cynamonu ,( opcjonalnie)1 łyżeczka
sody,1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia.Składniki na
lukierkilka kropel z
soku z cytryny,3-4 łyżki
cukru pudru.Przygotowanie :Do miski wlewamy
śmietanę, wsypujemy
cukier i wbijamy
jajko. Łączymy składniki za pomocą drewnianej łyżki. Następnie dosypujemy
kakao,obie
przyprawy do pierników i
mąkę( ważne, musi być przesiana! ). Mieszamy energicznie. ( jeśli jesteśmy leniuchami możemy użyć miksera ;) Ciasto powinno być klejące. Z ciasta formujemy kulki wielkości
orzecha włoskiego (zwilżamy dłonie podczas klejenia) bądź do masy dodajemy więcej
mąki i wycinamy z rozwałkowanej masy dowolne kształty. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni i pieczemy ok. 15-20 minut.Po upieczeniu lukrujemy (mieszamy
cukier puder z
sokiem z cytryny), posypujemy pałeczkami cukrowymi. Pierniczki można przechowywać przez 2-3 tygodnie.

Smacznego Głodownicy!