Wykonanie
Kiedy przychodzę zmarznięta do domu nie ma jak miska parującej zupy. Dlatego o tej
porze roku tego typu obiady goszczą na naszym
stole przynajmniej raz w tygodniu. (Jednak porcja wychodzi zazwyczaj tak duża, że jemy je przez dwa, a nawet trzy dni.) Wprawdzie te najbardziej zimowe takie jak: grochówka, żurek, zalewajka, a także wszystkie inne, gęste i zawiesiste zupy mogą być prawdziwą bombą kalorii, to wcale nie oznacza, że wszystkie muszą być właśnie takie. Mnie zupa kojarzy się raczej z lekkim, zdrowym posiłkiem. Z dużą ilością warzyw i na
bulionie z kurczaka. Takie chyba lubię najbardziej. Zabielone małą ilością
śmietany lub
mleka (to taki mój sposób na odchudzenie wielu potraw) nie będą ogromnym występkiem nawet na diecie. Na pewno są zaś zdrową, wartościową propozycją obiadową i nie należy o nich zapominać. Ja właśnie upichciłam duży gar jednej z moich ulubionych (piszę tak chyba o każdej) zup. Bardzo lubię
pory, więc pojawiają się one często w moim menu, również w zupach. Jedna już dawno pojawiła się na blogu (a znajdziecie ją tutaj), dziś
pora na kolejną :)(porcja dla 7-8 osób)

Będziemy potrzebować:2
udka z kurczaka1 dużego
pora2
cebulki dymki2 ząbki
czosnku3/4 puszki
kukurydzy1 kg
ziemniaków100 ml płynnej
śmietanki 12% lub tłustego
mlekaprzyprawy:
sól, świeżo mielony
czarny pieprz, 2 ziarna
ziela angielskiego, 2
listki lauroweUdka z kurczaka zalewamy ok. 2,5 l
wody, dodajemy ziarna
ziela angielskiego,
listki laurowe, stawiamy na średni ogień i gotujemy do miękkości. W tym czasie
pora bardzo dokładnie myjemy i cienko kroimy. Białą część można pokroić w talarki, a liście w paseczki.
Czosnek ciekamy drobno, a
dymki kroimy w piórka. Na dużej patelni rozpuszczamy łyżkę
masła. Podsmażamy najpierw
czosnek i
cebulkę, a kiedy się delikatnie zrumienią, dodajemy
pora. Smażymy, co chwilę mieszając przez ok. 4-5 min. i odstawiamy na bok.
Ziemniaki obieramy, oczyszczamy i kroimy w niewielką kostkę. Kiedy
kurczak jest już miękki, wyjmujemy go z
bulionu, który następnie przecedzamy przez drobne sitko i wlewamy z powrotem do garnka. Do
bulionu wrzucamy pokrojone
ziemniaki oraz
kukurydzę wraz z zalewą. Całość solimy i ustawiamy na średnim ogniu. Kiedy
ziemniaki zmiękną, dodajemy zawartość patelni i gotujemy jeszcze ok. 4 min. Doprawiamy
solą i świeżo mielonym,
czarnym pieprzem, a na koniec wlewamy 100 ml płynnej
śmietanki lub
mleka.