Wykonanie
Przyznaję, że zdarzały mi się już bardziej apetyczne zdjęcia ;) ale ten
makaron najlepszy jest na gorąco, i pachniał tak, że nie chciało mi się już bawić z aparatem...Uwielbiam
niebieski ser pleśniowy, i polecam ten przepis każdemu jego miłośnikowi.
Makaron powstał w dwóch wariacjach - wersja na zdjęciu ma w sobie jeszcze zielone papryczki faszerowane
fetą, których ja zdecydowałam się do swojej porcji nie dodawać ze względu na to, że kawalątek spróbowany przed dodaniem do mojej części sosu prawie wypalił mi przełyk :) ale podobno smak całkiem tu pasuje, więc jeżeli lubicie pikantne potrawy, to skuście się.I uwaga - w tym przepisie debiut - robimy beszamel :)Składniki:200-250g
makaronu penneok. 80-100g
niebieskiego sera pleśniowego o wyrazistym smaku (u mnie - Lazur)10dkg ulubionej
wędzonej szynki2 łyżki
masła2 łyżki
mąki1,5 szklanki
mlekaPieprz,
sól,
gałka muszkatołowaOpcjonalnie - pikantne zielone
chili (u mnie gotowiec ze sklepu, kupowany na wagę, faszerowany
serem feta)Koszt: 7-8złCzas wykonania: ok. 20-30 minutWykonanie:Najpierw zabieramy się za beszamel . W tym celu w rondelku rozpuszczamy dwie łyżki
masła, i wsypujemy powoli
mąkę. W trakcie intensywnie mieszamy wszystko trzepaczką-maczugą, żeby nie zrobiły nam się kluchy. Jak tylko tłuszcz i
mąka się połączą wlewamy pół szklanki
mleka. Mieszamy energicznie do połączenia, wlewamy kolejne pół szklanki. Powoli podgrzewamy - sos zacznie nam gęstnieć. Gdy zgęstnieje nam już dość mocno - wlewamy pozostałe
mleko. W tym momencie możemy już wrzucić
makaron, a
szynkę pokrojoną w kosteczkę na dużą patelnię, żeby się lekko przysmażyła. Znów podgrzewamy sos, i znów czekamy, aż zgęstnieje. Powinien być kremowy, ale wciąż lejący się. W tym momencie dodajemy szczyptę-dwie
gałki muszkatołowej, i porządną szczyptę
pieprzu. Mieszamy, po czym wkruszamy
ser pleśniowy. Podgrzewamy kilka minut, aż
ser się rozpuści, i nada beszamelowi smak. Próbujemy, i do smaku doprawiamy gałką lub
pieprzem (
soli raczej już nie będzie trzeba, lazur sam w sobie jest dość słony). Zostawiamy na palniku na najmniejszym ogniu, albo zestawiamy. Odcedzamy
makaron na sitku, wrzucamy na patelnię do pachnącej nam niebiańsko
szynki, zalewamy wszystko beszamelem, i mieszamy do połączenia. Jeżeli używamy papryczek - kroimy je i dodajemy. Podajemy mocno gorące, smacznego :)Jeszcze kilka słów o beszamelu. To fantastyczny sos ze względu na jego wszechstronność. Sam w sobie nie ma rewelacyjnego smaku, ale za to przyjmuje smak wszystkiego, co się do niego
doda. Na jego bazie można zrobić
sos pomidorowy, sos
serowy,
sos czosnkowy, i każdy inny który przyjdzie nam do głowy. Szczególnie dobrze nadaje się do zapiekanek - pod wpływem wysokiej temperatury świetnie się ścina, najlepiej smakuje gdy dodamy do niego
żółtko i
starty ser w dość dużej ilości, np.
mozzarellę i goudę dla smaku. W dodatku składniki do niego zazwyczaj znajdują się w każdym domu, i nie są wymyślne. Warto znać na niego przepis :)