A oto właśnie ta propozycja trzymana w zanadrzu (w ogóle co to za słowo? gdzie to zanadrze jest?)2 pojedyncze piersi kurczaka2 białe surowe kiełbaski6 plasterków boczku lub szynki dojrzewającej2 plasterki sera np salamisól1 łyżka miodu1 łyżka musztardy francuskiej z gorczycą1 łyżka olejuKiełbasę należy zalać wrzątkiem i odczekać ok 5 minut. Następnie posmarować olejem i podpiec ok 10 minut w 180 stopniach, posmarować glazurą z miodu i musztardy i piec jeszcze ok 15 minut. Kiedy kiełbaska jest gotowa rozcinamy piersi kurczaka w poziomie na pół, solimy(pierś można trochę rozbić wtedy łatwiej się zawinie, ja jednak tego nie zrobiłam). Na środku układamy upieczoną kiełbaskę razem z odrobiną sosu, który pozostał po pieczeniu, ser i zawijamy. Owijamy boczkiem lub szynka dojrzewającą. Dobrze jest do pieczenia spiąć wykałaczkami. Roladki pieczemy ok 20-25 minut w 180 stopniach.