Obwarzanki bułgarskie gewrek

Wykonanie

Pewnego dnia, siedząc pod kaloryferem otulona kocykiem udając, że się uczę, natrafiłam w jednej ze starych książek kucharskich na interesujący przepis. Zaznaczyłam go sobie karteczką i kompletnie o nim zapomniałam.
Ostatnio dał o sobie znać.
A ja w końcu zebrałam się, by go urzeczywistnić.
W ten sposób powstały bułgarskie obwarzanki gewrek. Zwykle jedzone w Bułgarii na śniadanie w towarzystwie czarnej kawy, soku owocowego lub ajranu.
Chrupiące z wierzchu, mięciutkie w środku.
Przepis pochodzi z książki "Ciasta słodkie i wytrawne" Heleny Lipińskiej i Andrzeja Woźniakowskiego
Składniki:
700 g mąki pszennej (4 szklanki)
250 g mleka (1 szklanka)
30 g świeżych drożdży (1,5 łyżki)
2 płaskie łyżeczki soli
2 łyżki cukru
60 g margaryny (1/4 paczki)
1 jajo
Mak, kminek, gruboziarnista sól, sezam (do posypania)
Olej do smarowania blach
Przygotowanie:
Sporządzić rozczyn z części mąki, mleka, 1/2 łyżki cukru i drożdży, pozostawić do wyrośnięcia na ok. 30 minut. Po wyrośnięciu dodać resztę mąki, rozmącone jajo i roztopioną margarynę. Zagnieść ciasto, pozostawić do wyrośnięcia przykryte ściereczką na około godzinę. Z wyrośniętego ciasta formować obwarzanki. Obgotować w wodzie z 1,5 łyżki cukru o temperaturze 90 stopni przez 2-3 minuty (do wypłynięcia). Odsączyć, ułożyć na blasze, posmarować olejem. Wierzch posypać makiem (lub kminkiem, solą, sezamem). Wstawić do gorącego piekarnika, piec w temperaturze 220 stopni przez 25 minut na złoty kolor.
Sposób formowania obwarzanków:
Uwagi:
Dodałam dodatkowo 70 g wody, ponieważ moim zdaniem ciasto było zbyt sztywne.
Zamiast smarować obwarzanki olejem, posmarowałam je rozmąconym białkiem.
Po 15 minutach moje były pięknie złote.
Panissimo / Il castello di Patty Pa / Yeastspotting