Wykonanie
Osobiście nie jestem fanką
wołowiny (oprócz tatara - ten
mogę jeść na okrągło). Nie znam jednak faceta, który nie lubiłby od czasu do czasu zjeść dobrego
steka.Oczywiście mąż nr 1 i mąż nr 2 nie stanowią tu wyjątku i kiedy dowiedzieli się, że będziemy przygotowywać
steki, ich motywacja do przygotowywania postu była jakby większa niż zwykle :)Żeby
stek nie smakował jak „stara podeszwa” (chociaż nie mam pojęcia jak owa smakuje ;) ) musimy przy ich przygotowaniu przestrzegać kilku zasad:dobrej jakości
wołowina (
rostbef,
polędwica,
antrykot, T-
bone) - powinna
mieć kolor intensywnie czerwony do ciemno-czerwonego i być lekko wilgotna. W środku powinna być poprzetykana tłuszczem o białych żyłkach (tzw. marmurek). Powinna też być pulchna i soczysta, ani za chuda, ani bardzo tłusta
mięso przed smażeniem należy doprowadzić do temperatury pokojowej. Nie smażcie
mięsa wyjętego bezpośrednio z lodówki!nie przesmażaj
mięsa. Jeśli chcesz otrzymać
stek krwisty smaż go po 3-4 minuty z każdej strony, średnio wypieczony około 5-7 minut z każdej strony i dobrze wypieczony - około 8-10 minut z każdej strony.koniecznie daj
mięsu odpocząć po smażeniu. To naprawdę
daje ogromną różnicę.
Mięso powinno odpoczywać około 5 minut po zdjęciu z patelni. Dopiero po tym czasie osiąga swój optymalny smak.
I jeszcze słowo na temat rodzaju
mięsa. Tym razem użyłam
steka T-
bone. To dwa rodzaje
mięsa (
polędwica i
rostbef) przedzielone kością. Przygotowywałam T-
bone po raz pierwszy i miałam pewne obawy czy dobrze przysmaży się
mięso bezpośrednio przy kości. Obawy okazały się bezzasadne -
mięso było świetnie usmażone i smakowało znakomicie - wg
męża nr 1 i
męża nr 2.Do
steków proponuję sos z dodatkiem
whisky Jack Daniel’s. Podobny sos
jadłam w jednej z warszawskich restauracji. Jest przepyszny.Potrzebujesz (dla 2 osób):2 porcje
wołowiny ok 2,5 – 3 cm (rodzaj jak wyżej)
oliwapieprzsólNa sos (ok. 250 ml):1 ząbek
czosnku1 szklanka
soku ananasowego (z puszki)1/2 szklanki
wody1/4 szklanki gotowego sosu (marynaty) teriyaki1 łyżka
sosu sojowego3 łyżki
soku z cytryny2/3 szklanki
brązowego cukru3 łyżki
cebuli startej na drobnej tarce1 łyżka drobno startego
ananasa (może być z puszki)1/4 łyżeczki
pieprzu cayenne1 łyżka
whisky Jack Daniel's
MięsoWyjmij z lodówki, oprósz
pieprzem,
solą i posmaruj
oliwą. Pozostaw w temperaturze pokojowej na około 30 minut do 1 godziny.Po tym czasie rozgrzej porządnie patelnię z niewielką ilością
oliwy lub
oleju i usmaż
steki zgodnie z powyższą instrukcją. Pod koniec smażenia posmaruj
steki sosem i obsmaż z każdej strony. Nie dodawaj sosu zbyt wcześnie, ponieważ zawarty w nim
cukier spali się i
steki będę niezjadliwe.SosUłóż na suchej patelni
czosnek w łupince i podgrzewaj na wolnym ogniu przez około 10 minut z dwóch stron, aż będzie miękki. W rondelku umieść roztarty
czosnek (wcześniej obierz go z łupinki) wraz z pozostałymi składnikami sosu. Zagotuj mieszając aż
cukier się rozpuści. Zmniejsz ogień i gotuj sos przez około 30 - 45 minut (nawet do 1 godziny), aż osiągnie średnio gęstą konsystencję (
syropu).Sos świetnie smakuje z różnego rodzaju
mięsami, polecam smarować nim
stek zgodnie z powyższym, ale również podać go w miseczce do smarowania już usmażonego
steka.Sos możesz spokojnie przechowywać w lodówce w zamkniętym pojemniku.Efekt:
Smacznego!przepis na sos znalazłam na stronie www.kwestiasmaku.com