Wykonanie
Etap I

W ślad za telewizyjnymi reklamami świątecznymi również i ja postanowiłam rozpocząć przygotowania do świat Bożego Narodzenia. Najlepszym początkiem rozpoczęcia przygotowań do tych magicznych świąt jest Piernik staropolski. Właśnie teraz jest najlepszy czas aby przygotować ciasto na piernik, które będzie czekało 5-6 tygodni zanim powstaną z niego cudownie miękkie aromatyczne pierniczki które będą zdobić świąteczne drzewko, a z nich będzie wydobywała się piękny korzenny zapach. Oczywiście starczy też ciasta na pierniki przełożony powidłami śliwkowymi i polany
czekoladą który, wszyscy w domu uwielbiamy. Piernik przyrządzam tak jak robiono to w moim domu od zawsze z dodatkiem
smalcu, który robi moja mama. Osobom które lubią ciasta bardziej subtelne w smaku polecam
masło. Teraz przedstawiam przepis oraz fotki ciasta gotowego do leżakowania. Gdy minie okres „kwarantanny” J zaprezentuje dalsze etapy.

Składniki0,7 kg
miodu najlepiej naturalnego1 szklanka
cukru400 g
smalcu (
masła)1,5 kg
mąki pszennej4
jajka4 płaskie łyżeczki
sody oczyszczonej0,5 szklanki
mlekałyżeczka
soli4
torebki przyprawy do piernika lub 3-4 łyżki własnoręcznie sporządzonej
przyprawy korzennejSmalec rozpuścić, cały czas podgrzewając dodać
miód dokładnie wymieszać na końcu wsypywać powoli
cukier następnie odstawić do przestygnięcia..
Mleko podgrzać. Do przestygniętej masy dodać
mąkę,
jajka oraz
mleko wymieszane z
sodą,
przyprawę do piernika,
sól. Ciasto dokładnie wyrobić nie polecam mikserem, ciasto jest zbyt gęste, najlepiej dłonią lub mieszając drewnianą łyżką. Wyrobione ciasto przełożyć do glinianego naczynia, ja takiego nie posiadam, wiec moje ciasto leżakuje w plastikowym, przykryć ściereczką i koniecznie odstawić w chłodne miejsce.

ETAP II

Po ponad miesięcznym leżakowaniu ciasto na piernik staropolski jest gotowe do pieczenia. Ciasto jest twarde ale przyjemnie się z nim współpracuje, po krótkiej chwili wyrabiania jest jak plastelina dzięki
czemu łatwo wykrawa się z niego pierniczki . Ja z ciasta upiekłam trzy pierniki w kosówkach oraz dużą ilości pierniczków. Piernik piekłam 40 minut w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180 C


1. słoik
powideł śliwkowych2.
galaretka brzoskwiniowa3.
polewa czekoladowaPowidła podgrzać dodać
galaretkę, dokładnie wymieszać odstawić aż powidła zaczną tężeć. Piernik przekroić na 2-3 część posmarować powidłami. Obciążyć piernik dość grubą książką i pozostawić aby odpoczywał 2 dni. Po tym czasie można już ciasto dowolnie udekorować i się nim delektować.

