Wykonanie
            
Zima nadchodzi... Na szczęście łagodnie sypnęła srebrem na piękne okolice.Kiedy piszę tego posta, tiramisu własnie się już kończy a szkoda... Pyszny deser, idealny na jesienno-zimowe smutki, do 
kawki we dwoje, czy w szerszym gronie - na niedzielę lub święta. Przygotowałam go inaczej niż wymagałby tego oryginalny przepis, ale zapewniam Was, że nic nie straciło a może nawet zyskało na osobliwym smaku. Upiekłam prostokątny 
biszkopt z 5 jaj w formie 38 cm x 20 cm. Można też upiec dwa 
biszkopty, ale po co robić sobie dwa 
razy robotę. Jeśli chcecie użyjcie mniejszej formy tiramisu będzie wyższe. 
Biszkopt przekroiłam w poprzek na pół. Każdą połowę podzieliłam na dwa płaty i tak zrobiłam z nich dwa całkiem spore placki tiramisu.Składniki
 biszkopt
biszkopt z 5 jaj (wykorzystaj zdrowy przepis na 
biszkopt bez 
proszku do pieczenia)250 gram 
serka mascarpone250 gram 
serka ricotta250 ml 
śmietany kremówki 30% do ubicia150 ml 
śmietany 30% do rozpuszczenia 
czekolady1 tabliczka 
białej czekoladykakao sypkie do posypywaniaPonczszklanka mocnego zimnego naparu z prawdziwej 
kawy, osłodzonej 2 łyżeczkami 
cukru plus 30 ml mocnego 
alkoholuPrzygotowanie:1. Dzielę 
biszkopt na płaty (u mnie 4 płaty po dwa na jedno ciasto)2. Do rondelka wlewam 
śmietanę. Kruszę 
czekoladę i wrzucam ją do 
śmietany. Wstawiam rondelek do drugiego rondla z gorącą 
wodą i na niedużym ogniu, w kąpieli 
wodnej rozpuszczam 
czekoladę. Mieszam. Kiedy masa gładka, wyłączam płomień.3. Ubijam pozostałą kremówkę. Wybieram 
śmietankę 30%, bo z niej nie robi się tak szybko 
masło, jak z tej 36%. Do sztywnej 
śmietanki dodaję 1 kopiastą łyżkę 
cukru pudru. W razie potrzeby można masę kremową dosłodzić. Dodaję 
ricottę, 
mascarpone i chwilkę miksuję, tylko do połączenia. Do delikatnie ciepłej, ale nie gorącej roztopionej 
czekolady w 
śmietance, dodaję kilka łyżek masy
serowo-śmietanowej. Mieszam energicznie i dodaję do całości. Dokładnie, ale krótko miksuję. Masę można wstawić do lodówki, choć nie ma potrzeby, bo jest dosyć gęsta a po chwili zgęstnieje jeszcze bardziej.4. Nasączam spodni blat. Posypuję go 
kakao (przez sito) i wykładam na to kilka łyżek kremu. Rozprowadzam, znowu posypuję 
kakao. Nasączam drugi płat i przykrywam nim pierwszy. Po całym cieście smaruję kremem. Jeśli nie chcesz lub nie masz czasu, by go dekorować, wystarczy całość ponownie posypać 
kakao i gotowe. Tak samo postępuję z drugim 
ciastem i wkładam do lodówki. Tiramisu powinno chociaż godzinkę, stężeć i odpocząć w chłodzie.

Tak naprawdę tiramisu to bardzo łatwe ciasto i z przyjemnością możesz go przygotować, odrywając się od problemów szarej rzeczywistości.Życzę Wszystkim tylko najwspanialszych smaków.