Wykonanie
Weekend był i się zmył. Za szybko stanowczo! I co z tego, że wczoraj leniuchowaliśmy przez cały dzień. No co? A nico! Bo jeden dzień na odpoczynek to tym razem było stanowczo za mało. I jeszcze ten brak słońca...Niech już będzie wiosna! Niech promienie słońca otulają nasze twarze w drodze do pracy. To tak pozytywnie nastraja przecież...A do weekendu wracając, do soboty konkretnie, to było bardzo sympatycznie:) Od rana sprzątanie, pranie, gotowanie, co chwilę zmiana koncepcji co do menu na wieczór. Bo gości mieliśmy. No naprawdę, nie dość, że fantastycznie spędziliśmy z Nimi czas, to jeszcze dostaliśmy prezent. Ale jaki!! I tak oto,
siedzę teraz w necie i szukam metod postępowania z
sarniną:) Czeka mnie prawdziwe wyzwanie, gdyż
sarniny nigdy nie przyrządzałam, ani nawet nie
jadłam. Więc jeśli macie dla mnie jakieś dobre rady, to chętnie je przyjmę:) A tym czasem przedstawiam Wam mój pomysł na
łososia w
mleku kokosowym na tajską nutkę. Kolor pasty niestety nie zachwyca ale smakuje naprawdę dobrze:)
Składniki: na 4 porcje800 g fileta z
łososia bez skóry150-200 ml
mleka kokosowego (w zależności od wielkości naczynia w którym będzie pieczony)opcjonalnie 4 liście
limonkiSkładniki pasty
curry:2 źdźbła
trawy cytrynowej4
dymkipęczek świeżej
kolendry3 cm kawałek
imbiruskórka i sok z jednej
limonki3-4 posiekane ząbki
czosnkułyżeczka pasty z
chilli lub 1 świeża papryczka z pestkamiłyżka
sosu ostrygowego3 łyżki
sosu sojowegoDo podania:
ryż basmati lub jaśminowy (po ok 75 g na osobę). Dla wzmocnienia smaku może być ugotowany w wodzie z
mlekiem kokosowym w proporcji 1:1.Przygotowanie:Nastawcie piekarnik na 200 stopni. Składniki
curry umieśćcie w blenderze i zmiksujcie na gładką pastę, spróbujcie i ewentualnie doprawcie do smaku - wedle uznania:) Ułóżcie
łososia w naczyniu do zapiekania, wlejcie
mleko kokosowe a pastę
curry (kilka łyżek) rozsmarujcie na wierzchu
ryby. Jeśli używacie liści
limonki to ułóżcie je dookoła
ryby. Pieczcie przez 20-30 minut.Pozostałą pastę możecie przechowywać w lodówce, w szczelnie zamkniętym pojemniku przez ok 2 tygodnie.