Bułeczka:

Wykonanie

Większość z Was zastanawia się pewnie czym jest owy przysmak? Tak, mace rację nie jest to niczym co pochodziłoby z naszej rodzimej kuchni. Tłusty Czwartek zbliża się wielkimi krokami. Kilka dni temu byliśmy w Grecji, dzisiaj za to porywam Was w zupełnie innym kierunku, północnym - do śnieżnej Skandynawii. To właśnie w Szwecji jada się takie oto Semle, które mają swoje odpowiedniki w postaci Laskiaispulli, które miałam już przyjemność Wam zaprezentować jakiś czas temu. Semlę porównać możemy do pączka pieczonego w piekarniku, czy aromatycznej bułeczki. Jednak jest ona o tyle bogatsza, że w swoim wnętrzu kryje pyszne marcepanowe nadzienie oraz przełożona jest solidną porcją bitej śmietany! Legendy mówią, że od takich frykasów się umiera ;)
Bułeczka:
1 szklanka mleka
25 g drożdży
szczypta soli
4 łyżki cukru
3 szklanki maki pszennej u mnie tortowej
1 łyżeczka mielonego kardamonu Skworcu
2 jajka
75 g masła (stopione, przestudzone)
Mleko lekko podgrzewamy, dodajemy świeże drożdże, po łyżce cukru i mąki, odstawiamy na kwadrans. W międzyczasie do miski przesiewamy mąkę, mieszamy z cukrem, solą oraz zmielonym kardamonem. Wbijamy jajko i żółtko, następnie wlewamy mleko z drożdżami, ciasto wyrabiamy (możemy to zrobić mikserem z końcówką w kształcie haka. Pod koniec dodajemy stopniowo masło i wyrabiamy. Ciasto odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.
Z ciasta formujemy niewielkie bułeczki, układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką i odstawiamy jeszcze na pół godziny do wyrośnięcia. w międzyczasie nagrzewamy piekarnik do 220 stopni. Bułeczki smarujemy rozbełtanym białkiem i pieczemy do zrumieniania (zależne od wielkości) czyli około 10 minut.
Bułeczki przekrawamy tak, aby został tylko mały ''kapelusik'' na górze, czyli mniej więcej w 2/3 wysokości.
Nadzienie:
30 dag masy marcepanowej (można użyć takiej)
2 szklanki śmietanki kremówki + 2-3 łyżki do masy marcepanowej
2 łyżki cukru wanilinowego Wodzisław
cukier puder - do oprószenia (opcjonalnie)
Z bułeczek wydrążamy wnętrze i kruszymy, dodajemy do niego śmietankę i masę marcepanową. Miksujemy na głaski krem.
Bułeczki nadziewamy masą marcepanową w miejscu zagłębienia. Następne kroki robimy tuż przed podaniem.
Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno z cukrem wanilinowym i nadziewamy bułeczki. Posypujemy cukrem pudrem. Aby krem był bardziej trwały, bitą śmietanę można połączyć z żelatyną, inaczej bułeczki należy zjeść w czasie kilku godzin.