Galaretka:

Wykonanie

Ciastu zrobiłam szybkie zdjęcia z myślą o akcji jagodowej, poza tym będzie to pierwszy przepis z użyciem jagód na moim blogu. Po truskawkowym szale (i tak mam jeszcze kilka przepisów do w zanadrzu, ale to później i z wykorzystaniem mrożonek) będzie to mam nadzieję, całkiem miła odmiana. Myśl, ze przepis jest an tyle uniwersalny, że bez obaw wypróbować można wersję z nieco większą koleżanką naszej rodzimej jagody, czyli borówką amerykańską (które de facto jagodą pozorną też są, więc wszystko się zgadza). Czy jest tu coś odkrywczego i niecodziennego? Nie. Jest za to prostota, której szukamy w codziennej bieganinie. Myślę, że w porównaniu z ciężkimi tortami maślanymi taki kawałeczek ciasta będzie nie tylko lepiej przyswajalny ale i mniej kaloryczny. To do dzieła!
Biszkopt:
5 jajek
5 łyżek cukru
5 łyżek mąki pszennej tortowej
Jest to najprostszy biszkopt jaki znam. Dobrze ubity nie potrzebuje ani proszku do pieczenia, ani sody. Miało być łatwo, więc bazujemy tylko na 3 składnikach. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy je. Gdy piana będzie już sztywna dodajemy stopniowo cukier i miksujemy do jego rozpuszczenia. Następnie dodajemy do po jednym żółtku i ubijamy jeszcze chwilę, kiedy to masa powinna jeszcze odrobinę zmienić kolor na jaśniejszy. Mąkę przesiewamy przez sitko ( tym samym napowietrzamy i pozbywamy się grudek), a następnie dodajemy do ubitych jajek cały czas mieszając masę łyżką. Biszkopt pieczemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w 185 stopniach przez około 20 minut. Studzimy i odrywamy papier przed nałożeniem masy i galaretki.
Masa jagodowa:
500 ml śmietanki kremówki
1 opakowanie cukru wanilinowego
2 szklanki jagód lub borówek amerykańskich
2 opakowania galaretki o smaku jagodowym lub owoców leśnych (takie na 0,5 l, warto zwrócić na to uwagę)*
*w czasie wielkich upałów galaretka tężeje bardzo opornie, dlatego można dodać 3 galaretkę albo łyżeczkę żelatyny, żeby ciasto nie rozjechało się na talerzu
Śmietankę dobrze schładzamy. W międzyczasie do zmiksowanych jagód dodajemy galaretkę i podgrzewamy do jej rozpuszczenia w owocowym puree, odstawiamy aby wystygła. Dostatecznie schłodzoną śmietankę (ma być nadal płynna) ubijamy wraz z cukrem wanilinowym, gdy będzie już puszysta redukujemy bieg w mikserze i wlewamy powoli przestudzoną, ale nie stężałą galaretkę i miksujemy tylko do połączenia się składników. Masę wylewamy natychmiast na biszkopt zabezpieczony ramką. Wkładamy do lodówki, aby stężała.
Galaretka:
1 szklanka jagód lub borówek amerykańskich(te zostawiamy w całości)
2 opakowania galaretki jagodowej lub o smaku owoców leśnych
2 szklanki gorącej wody
Galaretkę rozpuszczamy w podaje ilości wody. Jagody rozsypujemy na stężałej masie i zalewamy galaretką. Odstawiamy do lodówki, aby stężała.