ßßß
Smaczny makowiec w wilgotnym cytrynowym cieście gościł na moim świątecznym stole pierwszy raz. I byłby dużo lepszy, gdyby nie to, że jestem gapa... Kiedy makowiec był już w piekarniku, ja zorientowałam się, że bakalie dalej leżą na szafce... Dodałam je na wierzch, ale to już nie to samo:( Tak czy inaczej makowiec polecam, bo jeśli nie zapomnicie o bakaliach, to na pewno wyjdzie pyszny.InspiracjaCiasto (piekłam w formie 25*34cm)450g mąki300g cukru300g masła9 jajstarta skórka i sok z jednej cytryny2 łyżeczki proszku do pieczeniaMasa makowa:500 g maku mielonego5 jaj2 łyżki cukru5 łyżek mioduszklanka posiekanych bakalii, skórek cytrusowych i orzechów
Mak:Mak sparzyć i odsączyć. Jeśli używamy zwykłego maku, należy go dwa razy przepuścić przez maszynkę.Żółtka utrzeć z cukrem. Dodać mak, miód i bakalie. Z białek ubić pianę i dodać do maku. DElikatnie wymieszać.Ciasto:Masło utrzeć z cukrem do białości. Podczas ucierania dodawać po żółtku. Dodac skórkę i sok z cytryny oraz mąkę wymieszaną z proszkiem. Białka ubić na pianę i delikatnie wymieszać z ciastem. Połowę wyłożyć na blachę, wyłożyć mak i resztę ciasta. Piec godzinę w 180*C. Po upieczeniu można polać polewą.