Wykonanie

Ostatnio jestem w temacie kolorowych ciast, w zanadrzu mam jeszcze kilka. Dziś zapraszam na ciasto bez pieczenia, osadzone na biszkoptach a składające się z warstw ptasiego mleczka przekładanych warstwami
galaretki. Ciasto wyglądało apetycznie i kolorowo, ale jakoś nie udało mi się tego złapać na zdjęciu, może dlatego, że robiłam fotki wieczorem. To ciasto pokrojone na małe kawałeczki świetnie sprawdzi się np. na dziecięcych przyjęciach.Uwaga: ciasto trzeba przygotować szybko, za jednym razem, bo masy dość szybko tężeją. Ja posłużyłam się zamrażalnikiem, wkładając ciasto na kilka minut po wylaniu każdej kolejnej warstwy.*foremka 23*28 cmSkładniki: na masę bazową do ptasiego mleczka:5
jajek500 ml
mleka4 łyżki
żelatyny200 g
masła3/4 szklanki
cukru pudrudodatkowo:20 podłużnych
biszkoptów ladyfingers2 łyżki
kakaołyżka
żelatynygalaretka zielonagalaretka żółtagalaretka czerwonagalaretka różowa
bita śmietana i kolorowe
cukierki do dekoracji
Galaretki rozpuścić: zieloną i żółtą osobno w 3/4 szklanki
wody każdą, czerwoną i rubinową osobno w 300 ml
wody każdą. Wystudzić. Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia, na spodzie ułożyć
biszkopty.Miękkie
masło utrzeć z
cukrem pudrem i
żółtkami na puszystą masę.
Mleko zagotować, zdjąć z ognia, wsypać
żelatynę, rozmieszać i odstawić. Dodatkową łyżkę
żelatyny rozpuścić osobno w 3/4 szklanki
wody.
Białka ubić na sztywno, podzielić mniej więcej równo na trzy części. Ucierając powoli masę
maślaną wlewać wystudzone
mleko z
żelatyną. Podzielić na trzy części najlepiej od razu do
trzech misek. Pierwszą miskę umieścić w rondlu z gorącą
wodą i powoli ucierając dodać
żelatynę rozpuszczoną w wodzie i
kakao. Kiedy masa będzie jednolita wyjąć miskę z
wody i delikatnie wmieszać część piany z
białek. Masę wyłożyć na
biszkopty, wstawić na chwilę w chłodne miejsce. Kiedy stężeje zalać
czerwoną galaretką i ponownie odstawić do stężenia. Drugą część masy wstawić do rondla z gorącą
wodą, miksując wlać
mleko z
żelatyną a następnie
galaretkę zieloną (masa może się zwarzyć ale to nic, należy miksować dalej masa po chwili odzyska konsystencję), na końcu dodać część piany z
białek. Całość przelać do foremki, odstawić do stężenia. Następnie zalać różową
galaretką. Na końcu wyłożyć masę żółtą, przygotowując ją tak jak poprzednią zieloną. Górę wyrównać przyrządem z ząbkami lub wygładzić
łopatką. Całkowicie zastygnięte ciasto po pokrojeniu można udekorować
bitą śmietaną i
cukierkami.